Średnioterminowa analiza miedzi

Analiza fundamentalna

Zapasy w magazynach miedzi LME ciągle rosną. Od maja 2008 roku, zwiększyły się one o prawie 200%. Oznacza to, że podaż na rynku miedzi w stosunku do popytu w dalszym ciągu aprecjuje. Zapasy w magazynach rosnące w tempie geometrycznym sprawiają, że producenci chcący utrzymać ruch maszyn i ludzi oferować będą miedź po coraz to niższych cenach. Dodatkowo problemy wielu przedsiębiorstw powiązanych z miedzią skłaniają się do opróżniania magazynów po cenie BEP lub nawet poniżej, aby zapewnić sobie finansowanie bieżące.

Konsumpcja w poszczególnych krajach na świecie przedstawia się następująco:

Dwaj spośród trzech głównych konsumentów miedzi na świecie czyli Europa oraz USA oficjalnie znajdują się w recesji. PKB za 2008 rok w Ameryce Północnej nie jest jeszcze znane, ale szacunki podają, że będzie to spadek o 5,2%, a w strefie euro w III kwartale odnotowano spadek o 0,2%. Spowolnienie gospodarcze dociera również do europejskich emerging markets, gdzie dynamika PKB wyhamowuje w logarytmicznym tempie. Spadek tempa wzrostu odczuwa również największy producent metali przemysłowych na świecie-Azja. Jej główna lokomotywa-Chiny po organizacji olimpiady wyraźnie spowolniły.

Redukcja dynamiki tempa wzrostu powoduje zmniejszenie liczby konstrukcji przemysłowych, w których wykorzystuje się metale przemysłowe, w tym miedź. Cała sytuacja pogarszana jest przez zamrożenie lub znaczne ograniczenie akcji kredytowej w wielu bankach. Należy mieć na uwadze, że firmy budowlane oraz ich potencjalni klienci finansują się głównie kapitałem obcym.

Miedź jest jednak wykorzystywana głównie w przemyśle elektrycznym oraz teleinformatycznym. Z powodu oszczędności oraz cięć budżetowych w krajach objętych spowolnieniem gospodarczym inwestycje w rozbudowę sieci teleinformatycznych zostaną zrolowane na następny rok.

Analiza techniczna:
Interwał:W1

Od czerwca 2008 roku trwa na rynku miedzi trend spadkowy. Notowania wyszły dołem z formacji trójkąta prostokątnego o przeciwprostokątnej tworzącej linię trendu. Silna deprecjacja trwała nieprzerwanie aż do dołków z 2004 roku. Stanowiły one jednak istotną barierę dla dalszego spadku cen. Następnie miało miejsce delikatne 20% wybicie ( należy pamiętać o niskiej bazie). Wszystko wygląda na to, że ceny miedzi powinny obecnie poruszać się trendem horyzontalnym z lekką tendencją do osuwania się. Przemawia za tym znaczące wychylenie się wskaźnika RSI, który obecnie przyjmuje wartość poniżej 20 pkt oraz duże wyprzedanie podmiotu w ostatnich tygodniach.

Podsumowanie:

Cena miedzi w ciągu najbliższych kilku miesięcy powinna się stabilizować. Przewiduje się oscylację kursu w przedziale 2500-3500 w najbliższych miesiącach. Przemawiają za tym również czynniki fundamentalne, które nie dają żadnego impulsu do wzrostu wartości tego kruszca. Nie ma jednocześnie przesłanek przemawiających za znacznym spadkiem kursu.

Michał Wojciechowski
Analityk Rynków Finansowych
AMB Consulting