Środowe dane GUS o deficycie osłabiają złotego i dług
Zdaniem analityków osłabienie na rynku
walutowym oraz długu jest echem środowych niekorzystnych
informacji o wysokości deficytu sektora finansów publicznych.
23.04.2009 | aktual.: 23.04.2009 17:07
_ W czwartek złoty otworzył się poniżej poziomu 4,40 za euro. Jednak w ciągu dnia kurs PLN zaczął się osłabiać. Był to efekt postępującego technicznego ruchu oraz echo środowych złych informacji o budżecie _ - powiedział PAP Marcin Turkiewicz z BRE Banku.
_ W najbliższych dniach może być testowany poziom 4,55-4,58 za euro, ale jest to tylko korekta w trendzie wzrostowym złotego. Na notowania PLN w najbliższym czasie będą miały wpływ głównie nastroje na światowych rynkach finansowych, a nie dane z regionu _ - dodał.
Zdaniem analityków złe dane GUS o deficycie mogą oznaczać większą podaż obligacji niż pierwotnie planowało MF.
_ W czwartek na rynku długu kluczowe były środowe informacje o deficycie. Trzeba pamiętać, że dane te nie są jeszcze obciążone wynikami spowolnienia gospodarczego. Można przypuszczać, że deficyt będzie się powiększał, przez co Polska może nie spełniać kryteriów z Maastricht _ - powiedział PAP analityk rynku obligacji, Sebastian Cichy.
_ Polska znów stała się krajem bardziej emerging markets niż strefy euro. Osłabienie złotego pociąga za sobą rynek obligacji. Rosnący deficyt oznaczać będzie dużą podaż długu, co z kolei będzie wpływać niekorzystnie na rynek, szczególnie na długi koniec _ - dodał.
W środę GUS poinformował, że deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych w '08 w wyniósł 3,9 proc. PKB, a dług publiczny 47,1 proc. PKB.
(PAP)