Stopa bezrobocia spadnie do 9% na koniec br. wg pesymistycznych prognoz

Warszawa, 25.05.2016 (ISBnews) - Stopa bezrobocia zgodnie z oczekiwaniami spadła w kwietniu do jednocyfrowego poziomu i w kolejnych miesiącach będzie się nadal obniżać. Według ekonomistów, na koniec roku w najbardziej pesymistycznym scenariuszu wyniesie ona 9%, a w optymistycznym - nieco powyżej 8%.

25.05.2016 | aktual.: 31.05.2016 14:50

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), stopa bezrobocia zarejestrowanego na koniec kwietnia 2016 r. wyniosła 9,5%, czyli spadła o 0,5 pkt wobec poprzedniego miesiąca. W kwietniu 2015 r. stopa ta wyniosła 11,1%. Liczba zarejestrowanych bezrobotnych w końcu kwietnia br. wyniosła 1 521,8 tys. wobec 1 600,5 tys. miesiąc wcześniej i w porównaniu do 1 782,2 tys. przed rokiem. Prognozy 13 ekonomistów ankietowanych przez ISBnews wahały się od 9,5% do 9,6%, przy średniej na poziomie 9,57% (wobec 10% r/r miesiąc wcześniej).

Zdaniem ekonomistów, dalsza poprawa sytuacji gospodarczej będzie również wpływać pozytywnie na rynek pracy. Niektórzy zwracają uwagę, że bardzo szybki spadek bezrobocia w kwietniu jest zaskoczeniem dla wszystkich, którzy oczekiwali stopniowego hamowania dynamiki poprawy na rynku pracy. To może potwierdzać tezę, że w I kwartale mieliśmy do czynienia z przejściowym osłabieniem koniunktury w Polsce. Nie ma jednak jednomyślności wśród analityków co do tego, do jakiego poziomu stopa bezrobocia może spaść na koniec roku. Część z nich podaje, że będzie to w okolicy 9%, a niektórzy - że nieco powyżej 8%.

Poniżej przedstawiamy najciekawsze cytaty z wypowiedzi ekonomistów:

"Biorąc pod uwagę oczekiwania utrzymania korzystnej sytuacji na rynku pracy zarówno przy kontynuacji wzrostu zatrudnienia oraz interwencji publicznych szacujemy, że na koniec 2016 r. stopa bezrobocia obniży się w okolice poziomu 9,0%" - analitycy BOŚ Banku.

"Najnowsze dane GUS za I kwartał 2016 r. pokazują, że w sektorze prywatnym liczba nieobsadzonych miejsc pracy wzrosła o ponad 31%" - pełnomocnik zarządu Work Service Krzysztof Inglot.

Poniżej przedstawiamy najciekawsze wypowiedzi ekonomistów in extenso:

"W kwietniu solidny spadek stopy bezrobocia jest zjawiskiem ?standardowym", w dużej części wynikającym z efektów o charakterze sezonowym, przy rosnącej wiosną skali zatrudnienia w części sektorów (np. budownictwo, turystyka). Według naszych szacunków w skali 0,4 pkt. proc. kwietniowy spadek stopy bezrobocia wynikał z opisanych powyżej efektów sezonowych. W naszej prognozie założyliśmy stabilizację stopy bezrobocia po wykluczeniu wpływu czynników o charakterze sezonowym na poziomie ok. 9,3% - 9,4%. Sądzimy, że silniejszy spadek stopy bezrobocia wynikał już z czynników pozasezonowych, a stopa bezrobocia po oczyszczeniu z wpływu wahań sezonowych mogła obniżyć się do 9,2% - 9,3%. Jednocześnie jednak analizując dokładniej dane dot. przepływów na rynku pracy trudno jednoznacznie ocenić te efekty jako stricte cykliczne. W kwietniu odnotowano co prawda dalszy spadek (w ujęciu zmian rocznych) liczby nowo zarejestrowanych bezrobotnych, jak również lekki wzrost liczby bezrobotnych wyrejestrowanych z tytułu podjęcia
pracy. Jednocześnie jednak wzrost liczby wyrejestrowanych z tytułu podjęcia pracy dokonuje się wyłącznie poprzez silne wzrosty (w skali 50% r/r) liczby wyrejestrowanych z tytułu podjęcia pracy subsydiowanej, przy dalszym spadku (tak jak w miesiącach minionych) liczby bezrobotnych wyrejestrowanych z tytułu podjęcia pracy niesubsydiowanej. Generalnie trendy na krajowym rynku pracy wskazują na kontynuację stopniowej poprawy sytuacji, przy lekkim wzroście dynamiki zatrudnienia oraz dalszym spadku stopy bezrobocia, choć w przypadku stopy bezrobocia niewątpliwie jej spadek w istotnym stopniu wynikają z opisanych powyżej interwencji na rynku pracy. Podsumowując można wskazać na utrzymujący się lekko pozytywny wpływ na krajowy rynek pracy czynników o charakterze cyklicznym oraz jednocześnie dodatkowy efekt interwencji publicznych, które zwiększały oraz nadal wzmacniają tempo tej poprawy. Biorąc pod uwagę oczekiwania utrzymania korzystnej sytuacji na rynku pracy zarówno przy kontynuacji wzrostu zatrudnienia oraz
interwencji publicznych szacujemy, że na koniec 2016 r. stopa bezrobocia obniży się w okolice poziomu 9,0%. Głównym czynnikiem ryzyka (po stronie ewentualnego silniejszego spadku stopy bezrobocia) pozostaje skala interwencji na rynku pracy" - analitycy BOŚ Banku.

"Stopa bezrobocia zgodnie z oczekiwaniami spadła w kwietniu do jednocyfrowego poziomu, po raz pierwszy w tym roku, i w kolejnych miesiącach powinna dalej się obniżać. Dla porównania w kwietniu ubiegłego roku stopa bezrobocia znajdowała się na poziomie 11.2%, a dwa lata temu na poziomie 13.0%. Biorąc pod uwagę tegoroczny kwietniowy wynik z dużym prawdopodobieństwem można mówić o jednocyfrowej stopie bezrobocia w grudniu, i w mojej ocenie będzie to około 8.7%, a w wersji bardziej optymistycznej nawet 8.5%. Ogólnie rzecz biorąc sytuacja na rynku pracy w Polsce poprawia się, na co wskazują m.in. dane dotyczące przyśpieszającego zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw, przy czym taka sytuacja ma kilka źródeł. Jednym z nich jest na pewno wciąż niezła koniunktura w Polsce. Innym jest natomiast odpływ pracowników za granicę w ostatnich latach oraz zmiany demograficzne (starzenie się społeczeństwa), które także coraz silniej dają o sobie znać" - główny ekonomista Banku Pocztowego Monika Kurtek.

"Stopa bezrobocia rejestrowanego obniżyła się w kwietniu do 9,5% z 10,0% w marcu. Dzisiejszy odczyt okazał się poniżej szacunku MRPiPS, jak również konsensusu rynkowego (9,6%). Tym samym po raz kolejny dane z rynku pracy zaskoczyły pozytywnie. Przed tygodniem również lepsze od prognoz okazały się dane na temat zatrudnienia i przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw. Dziś poznaliśmy także kwartalne dane BAEL, które zdecydowanie lepiej obrazują sytuację na polskim rynku pracy niż dane o bezrobociu rejestrowanym. Zgodnie z nimi stopa bezrobocia wzrosła w I kw. 2016 r. do 7,0% z 6,9% w IV kw. 2015 r., ale była niższa o 1,6 pkt proc. niż przed rokiem (8,6% w pierwszych trzech miesiącach 2015 r.). Bardzo szybki spadek bezrobocia jest zaskoczeniem dla wszystkich, którzy oczekiwali stopniowego hamowania dynamiki poprawy na rynku pracy. W kwietniu bezrobocie było niższe niż przed rokiem o 1,6 pkt proc. dla porównania różnica pomiędzy marcem br., a marcem 2015 r. wynosiła 1,5 pkt proc. Gdyby skala poprawy
sytuacji na rynku pracy się utrzymała w dalszej części roku - co jest bardzo optymistycznym założeniem, stopa bezrobocia w drugiej połowie roku obniżyłaby się do nieco powyżej 8%. Optymistyczny jest również wydźwięk danych o nowych zamówieniach w przemyśle, które w kwietniu wzrosły o 29,5% r/r wobec wzrostu o 17,4% r/r miesiąc wcześniej. Wszystkie ty sygnały wskazują, że odnotowane w I kw. br. spowolnienie dynamiki PKB było najprawdopodobniej tylko przejściowe" - główny ekonomista Noble Option Rafa Sadoch.

"Dziś już możemy powiedzieć, że zostawiamy za sobą erę dwucyfrowego bezrobocia, która towarzyszyła nam od początku 2009 roku. Obecny wynik 9,5% podobny jest do najlepszych poziomów z ubiegłego roku, które notowaliśmy jesienią. To optymistyczna zapowiedź na kolejne miesiące, w których ruszają wakacyjne prace sezonowe. Po ich zakończeniu możemy obserwować wskazania nawet poniżej 9%. Oznaczałoby to, że mamy do czynienia z najlepszą od 25 lat sytuacją na polskim rynku pracy i tworzyłoby zupełnie nowe warunki zarówno dla pracowników jak i pracodawców. Obecną poprawę na rynku pracy widać w całym kraju. Bezrobocie spadło we wszystkich województwach, najbardziej w zachodniopomorskim, lubuskim i warmińsko - mazurskim. Co więcej w kwietniu pracodawcy zgłosili 139 tys. ofert pracy i aktywizacji zawodowej, co stanowi wzrost o 25% r/r. To najlepsze potwierdzenie dobrej koniunktury gospodarczej i umacniania się rynku pracownika w Polsce. Zwiększenie dostępności pracy w
Polsce i krajach naszego regionu powinno ograniczać czynniki emigracyjne. A jak jest to istotne zjawisko pokazują dane Międzynarodowego Funduszu Walutowego, z których wynika, że w ciągu ostatnich 25 lat z Europy Środkowo-Wschodniej wyemigrowało 20 mln osób, co stanowi ponad 6% populacji w wieku produkcyjnym. Obywatele Polski, Węgier, Czech, Słowacji i krajów bałkańskich szukają lepiej płatnej pracy i wyższego komfortu życia. Niestety ubytek tych osób na lokalnych rynkach pracy jest dziś bardzo widoczny, bo pracodawcy w coraz większym stopniu borykają się z trudnościami w obsadzaniu wakatów. Najnowsze dane GUS za I kwartał 2016 r. pokazują, że w sektorze prywatnym liczba nieobsadzonych miejsc pracy wzrosła o ponad 31%" - pełnomocnik zarządu Work Service Krzysztof Inglot.

"W kwietniu na portalu Pracuj.pl opublikowano 43 756 ogłoszeń o pracę, co oznacza wzrost liczby ofert pracy o 22% w porównaniu z analogicznym okresem w 2015 roku. Najwięcej ofert pochodziło z branż: handel i sprzedaż, bankowość/finanse/ubezpieczenia oraz przemysł ciężki. O pracę najłatwiej było w województwach: mazowieckim, dolnośląskim i małopolskim. Z analizy ogłoszeń opublikowanych przez pracodawców na portalu Pracuj.pl wynika, że największe zapotrzebowanie na pracowników zgłoszono w kwietniu z branży handel i sprzedaż. Opublikowali oni 8 663 ogłoszeń o pracę, co stanowiło wzrost aż o jedną piątą w stosunku do analogicznego okresu w roku 2015. Kolejnymi branżami z największą liczbą opublikowanych ofert pracy były bankowość/finanse/ubezpieczenia z liczbą 5 591 ogłoszeń oraz przemysł ciężki z liczbą 3 841 ogłoszeń. W branży przemysł ciężki zanotowano także znaczący, 20 %, wzrost liczby opublikowanych ofert pracy. Znaczące wzrosty opublikowanych ofert pracy zanotowano także w branżach FMCG oraz IT, wzrosty
wynosiły kolejno 26% i 25%. W kwietniu najczęściej poszukiwanymi specjalistami byli pracownicy handlu i sprzedaży, zaadresowano dla nich o 21% więcej ofert pracy niż w kwietniu 2015 roku, o specjaliści ds. obsługi klienta, dla których adresowano 39% więcej ogłoszeń niż przed rokiem. Na trzecim miejscu uplasowały się ogłoszenia dla pracowników IT, liczba ofert pracy dla tych specjalistów w kwietniu wzrosła o 36%. Widoczne są także regularne wzrosty w ofertach pracy dla osób odpowiedzialnych za HR/zasoby ludzie, w kwietniu opublikowano o 27% więcej ogłoszeń. Specjaliści, którzy są także chętnie poszukiwani przez pracodawców to osoby zajmujące się w logistyką oraz produkcją. Wzrosty liczby ofert pracy dla tych specjalistów wyniosły odpowiednio 38% oraz 31%" - Grupa Pracuj Anna Częścik.
(ISBnews)

Źródło artykułu:ISBnews
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)