Straszak na niesolidnych przedsiębiorców

Deweloperzy, linie lotnicze, biura podróży oraz banki muszą się mieć na baczności. Od dzisiaj polscy konsumenci mogą składać pozwy zbiorowe.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Wiadomo już, że jako pierwsi do sądu pójdą powodzianie z Piaseczna. Sprawa dotyczy sytuacji, jaka miała miejsce w Piasecznie półtora miesiąca temu. W nocy z trzeciego na czwarty czerwca wylał płynący przez Piaseczno kanał, który zalał wiele domów i samochodów. Mieszkańcy do dziś nie otrzymali pomocy od lokalnych władz.

Pozew chcą też złożyć sandomierzanie, którzy oskarżają skarb państwa o zaniedbanie wałów powodziowych. Ich prawnicy chcą złożyć w sądzie dokumenty jeszcze w tym tygodniu.

"Dziennik Gazeta Prawna" pisze, że do złożenia pozwów przygotowuje się jeszcze kilka grup poszkodowanych, między innymi ofiary katastrofy hali w Katowicach oraz właściciele nieruchomości położonych przy warszawskim Okęciu, skarżących się, że przez hałas ich domy straciły na wartości.

Koszty - 2 procent wartości sporu - raczej nie będą stanowiły przeszkody w dochodzeniu roszczeń, ponieważ same kancelarie - licząc na duży zysk - będą finansować opłaty sądowe. Aby złożyć pozew zbiorowy musi się zebrać grupa co najmniej 10 poszkodowanych. Każdy powinien domagać się takiego samego zadośćuczynienia lub odszkodowania.

Na świecie do najczęściej pozywanych należą deweloperzy, linie lotnicze, biura podróży, banki oraz firmy telekomunikacyjne, ubezpieczeniowe i farmaceutyczne.

Postępowania grupowe są najbardziej popularne są w USA, gdzie funkcjonują one od 1938 roku. Szacuje się, że za oceanem roczna wartość odszkodowań uzyskanych w ramach pozwów zbiorowych wynosi około 252 miliardy dolarów!

Wprowadzony w Polsce model postępowania zbiorowego nie będzie sprzyjał zasądzaniu na rzecz powodów bajońskich sum odszkodowania. Jak tłumaczy prezes UOKiK Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel odszkodowania w Stanach Zjednoczonych to zwykle trzykrotność poniesionej szkody. - W Polsce będzie inaczej - mówi. - Odszkodowanie będzie rekompensatą tego, co się utraciło - wyjaśnia.

Rozwiązania wprowadzone w naszym kraju są podobne do tych, który obowiązują w Europie, zwłaszcza w Szwecji. W tym wypadku dla wielu firm największym ryzykiem związanym z samym wytoczeniem postępowania będzie uszczerbek na opinii.

Wybrane dla Ciebie

Wojsko znów sprzedaje auta. Oto co można kupić za 6 tys. zł
Wojsko znów sprzedaje auta. Oto co można kupić za 6 tys. zł
Niemiecka marka odzieżowa upada. 400 sklepów bez dostaw
Niemiecka marka odzieżowa upada. 400 sklepów bez dostaw
Malezyjski gigant rozkręca się w Polsce. Otworzy 40 nowych sklepów
Malezyjski gigant rozkręca się w Polsce. Otworzy 40 nowych sklepów
Skontrolowali tony ogórków z Rosji i Białorusi. Oto co wykryli
Skontrolowali tony ogórków z Rosji i Białorusi. Oto co wykryli
Chcieli zapłacić za ślub. Ksiądz zaczął mówić o gratisie i napiwkach
Chcieli zapłacić za ślub. Ksiądz zaczął mówić o gratisie i napiwkach
Te produkty z Polski to hity wśród Niemców. Mamy komentarz Rossmanna
Te produkty z Polski to hity wśród Niemców. Mamy komentarz Rossmanna
Czeskie media o cenach w Polsce. Mówią, dlaczego u nas jest taniej
Czeskie media o cenach w Polsce. Mówią, dlaczego u nas jest taniej
Odkładała na emeryturę. ZUS przejął pieniądze. Resort wkracza do akcji
Odkładała na emeryturę. ZUS przejął pieniądze. Resort wkracza do akcji
Wiceszef PiS o niemieckim maśle w samolotach. Jest odpowiedź LOT
Wiceszef PiS o niemieckim maśle w samolotach. Jest odpowiedź LOT
Śmierć właścicielki "Europy". Znany lokal w polskim mieście zamknięty
Śmierć właścicielki "Europy". Znany lokal w polskim mieście zamknięty
Kłopoty dużej spółdzielni mleczarskiej. Producent zabiera głos
Kłopoty dużej spółdzielni mleczarskiej. Producent zabiera głos
Szukają chętnych na luksusową willę. Można ją wygrać za 5 euro
Szukają chętnych na luksusową willę. Można ją wygrać za 5 euro