Syn premiera, Michał Tusk, dostał pracę bez konkursu

W poniedziałek Michał Tusk dostał etat na lotnisku. Posadę otrzymał bez żadnego konkursu. Według "Super Ekspressu" zarobi 4 tysiące miesięcznie

Syn premiera, Michał Tusk, dostał pracę bez konkursu

19.04.2012 | aktual.: 20.04.2012 17:15

Michał Tusk został zatrudniony w Dziale Analiz i Marketingu portu lotniczego w Gdańsku Rębiechowie, ma być odpowiedzialny za kontakty z przewoźnikami. Przedstawiciele lotniska zaprzeczają, jakoby Tusk otrzymał pracę ze względu na znane nazwisko.

„Takie oskarżenia pojawiałyby się wszędzie tam, gdzie zostałby zatrudniony Tusk junior. Swoją wiedzą wielokrotnie już udowodnił, że zna się doskonale na obowiązkach, które mu powierzyliśmy - powiedział w „SE” Michał Dargacz, rzecznik prasowy gdańskiego lotniska.

Według „Dziennika Bałtyckiego”, syn szefa polskiego rządu dostał pracę "bez konkursu". Tę informację potwierdził Michał Dargacz. Jednocześnie rzecznik lotniska przyznał, że Michał Tusk na tę posadę zasłużył tekstami, które publikował w gdańskim dodatku "Gazety Wyborczej".

Jak podał "SE", Tusk będzie zarabiał 4 tysiące. Wysokości zarobków nie chciał jednak potwierdzić przedstawiciel lotniska. „Nie wiem, ile zarobi Michał Tusk. Tak samo, jak nie wiem, ile zarabiają inni moi koledzy” – czytamy w GazetaPraca.pl.

Michał Tusk tłumaczy, że o pracę na lotnisku wcale nie zabiegał. „Od półtora roku kuszono mnie tą propozycją. W końcu się zgodziłem” – powiedział w "SE".

(JK)

Szukasz pracy? Sprawdź najnowsze oferty!Szukasz pracy? Sprawdź najnowsze oferty!

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1584)