Trwa ładowanie...

Szansa na szybkie pieniądze dla poszkodowanych

Duże prawdopodobieństwo, że ktoś jest winny wypadku, ma wystarczyć, aby wypłacono kwotę potrzebną np. na rehabilitację i leczenie.

Szansa na szybkie pieniądze dla poszkodowanychŹródło: Jupiterimages
d1lkduh
d1lkduh

Do Sejmu wpłynął właśnie senacki projekt zmian w kodeksie postępowania karnego, który ma ułatwić życie osobom ciężko poszkodowanym w wypadkach drogowych. Dzięki zmianom sąd albo już nawet na początku postępowania prokurator będą mogli zobowiązać ubezpieczyciela do szybkiej wypłaty pieniędzy poszkodowanym. Do wypłaty wystarczy wykazać duże prawdopodobieństwo, że sprawca jest winien tragedii.

- Propozycje nie są kontrowersyjne, a bardzo potrzebne poszkodowanym. Projekt jest popierany przez rząd - mówi "Rz" senator Piotr Zientarski, sprawozdawca. Dodaje, że ma nadzieję, iż zdoła go uchwalić obecny parlament.

Czas goni

Co przepis da ofiarom wypadków? Szybką gotówkę na najpilniejsze potrzeby: leki czy rehabilitację. Forma wypłaty może być różna – od jednorazowego świadczenia do kilku mniejszych. O pieniądze można będzie wystąpić już kilka dni po zdarzeniu. Kwota wypłacona tuż po wypadku podlega zaliczeniu na poczet należnego odszkodowania.

Celem zmian nie jest więc podniesienie odszkodowań, tylko ich racjonalne wypłacanie. A wszystko to za sprawą nowego rozdziału - 32a - kodeksu postępowania karnego, poświęconego zabezpieczeniu z tytułu obowiązkowego OC.

d1lkduh

Mimo że uzasadnienie zmian przekonuje nie tylko senatorów, ale i Ministerstwo Sprawiedliwości, które do niedawna pracowało nad podobnymi rozwiązaniami (tamten projekt jest gotowy na posiedzenie Komitetu Stałego Rady Ministrów), pojawiają się też oceny negatywne.

Stawiają na zaliczkę

Krajowa Rada Sądownictwa w specjalnej uchwale twierdzi, że nowa instytucja tylko pozornie skróci drogę uzyskania świadczeń przez pokrzywdzonego. Powód? Autorzy zakładają prowadzenie postępowania dowodowego zmierzającego do ustalenia warunków przyznania świadczeń i jego wysokości. A to, zdaniem KRS, musi trwać.

– O wiele prostszym rozwiązaniem byłoby nałożenie na ubezpieczyciela obowiązku wypłacenia zryczałtowanej zaliczki na poczet przyszłego odszkodowania dla ofiary bądź dla osoby najbliższej po przedstawieniu przez pokrzywdzonego postanowienia prokuratora o wszczęciu dochodzenia – uzasadnia KRS.

– Dla ofiar wypadków drogowych nie ma znaczenia, jak dana instytucja się nazywa czy w jakim kodeksie lub w którym miejscu się znajduje. Ci ludzie najczęściej potrzebują natychmiastowej pomocy, by przeżyć. I choć bardzo potrzebna jest pomoc medyczna, psychologa i najbliższych, to bez pieniędzy też się nie obejdzie – tłumaczy „Rz” Łukasz Zgora z fundacji pomagającej ofiarom wypadków drogowych.

d1lkduh

– Pierwsze dni po wypadku są najgorsze i zarazem najważniejsze. Czasem szybka rehabilitacja potrafi przywrócić człowieka do zawodowego życia. Po latach, kiedy pojawiają się pieniądze, jest na nią zbyt późno – mówi z kolei Janusz Popiel, prezes Stowarzyszenia Alter Ego.

Agata Łukaszewicz

Opinia
prof. Zbigniew Ćwiąkalski

To dość ryzykowny pomysł. Taka wypłata zaliczki sprawia, że już na początku postępowania kwestia winy sprawcy zostaje przesądzona. Proszę pamiętać, że nie zawsze, nawet wówczas, gdy akt oskarżenia trafia do sądu, dochodzi do skazania. Co zrobić, gdy ubezpieczyciel wypłacił zaliczkę? Nawet jeśli ustawa przewiduje wówczas zwrot całej kwoty, to jednak nie ma żadnych szans, by takie pieniądze od ofiary wyegzekwować. Tak więc rozumiem i popieram względy słusznościowe takiego rozwiązania, ale nie bardzo wyobrażam sobie wprowadzenie takiej regulacji. Jedyne, co można by zrobić, to pomyśleć o wyjątkowych wypłatach w wyjątkowo dramatycznych sytuacjach.

d1lkduh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1lkduh