Szantażował firmę energetyczną. Zażądał 10 tys. zł okupu

Mężczyzna miał zdobyć dostęp do nagrań rozmów, a przez to do danych personalnych klientów firmy. Groził ich ujawnieniem żądając okupu. Grozi mu do pięciu lat więzienia.

Zatrzymanie szantażysty w jego mieszkaniu.
Zatrzymanie szantażysty w jego mieszkaniu.
Źródło zdjęć: © Policja | Watemborski
oprac. PRC

10.08.2021 11:47

Zdaniem policji do uzyskania przez mężczyznę informacji o klientach doszło poprzez przełamanie lub ominięcie zabezpieczeń serwera wykorzystywanego przez jedną z firm podwykonawczych.

37-letni mieszkaniec Wielkopolski twierdził, że posiada nagrania rozmów, które firmy podwykonawcze prowadziły z klientami w sprawie oferowanych usług i produktów. Dzięki nim uzyskał dane personalne, których groził ujawnieniem.

Zażądał od firmy okupu wysokości 10 tys. zł. Przedstawiciel firmy złożył zawiadomienie o stosowaniu wobec nich szantażu.

Do zatrzymania szantażysty, przez funkcjonariuszy "cyber" doszło 5 sierpnia w jego mieszkaniu. W czasie przeszukania znaleziono urządzenia informatyczne oraz elektroniczne nośniki pamięci, które będą teraz badane przez policjantów i biegłego, m.in. pod kątem sprawdzenia do jakich danych miał dostęp oraz czy dane, w posiadanie których wszedł, nie zostały rozpowszechnione.

W piątek, 37-latek zostanie doprowadzony do Prokuratury Okręgowej w Krakowie gdzie zostanie przesłuchany i zostaną mu postawione zarzuty.

Źródło artykułu:Policja
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)