Szczurek: ograniczanie wydatków wspólnotowych byłoby błędem

Według Szczurka dyskutując o pożądanych zmianach w budżecie UE warto pamiętać, że budżet ten już przynosi bardzo dobre rezultaty. "Przykładem jest Polska, gdzie wykorzystanie środków UE doprowadziło do znaczącego zredukowania dystansu rozwojowego wobec bogatszych państw członkowskich. Środki europejskie pozwoliły wielu państwom UE łagodniej przejść kryzys finansowy, transfery z budżetu UE stanowią znaczącą część inwestycji publicznych, zwłaszcza w krajach Europy Środkowej" - powiedział Szczurek cytowany w przesłanym PAP komunikacie MF.

Jego zdaniem polityka spójności odpowiada na główne wyzwania przedstawione przez przewodniczącego Komisji Europejskiej Jean-Claude Junckera podczas konferencji wysokiego szczebla "EU Budget Focused on Results" (Szczurek brał w niej udział), która miała miejsce we wtorek w Brukseli, tj. wzrost gospodarczy i wzrost zatrudnienia.

"Może ona być także częścią odpowiedzi na kryzys migracyjny w UE. Jednocześnie jednak UE nie będzie sobie w stanie poradzić ze stałym wzrostem zadań przy stopniowo redukowanym poziomie budżetu UE. Dlatego Polska m.in. od początku popierała utworzenie Europejskiego Funduszu Inwestycji Strategicznych (EFIS). Jednak fundusz ten nie jest odpowiedzią na wszystkie wyzwania, przed którymi staje UE. Dlatego ograniczanie wydatków wspólnotowych, zwłaszcza na polityki, które udowodniły już swoją przydatność, byłoby błędem" - zaznaczył Szczurek

EFIS jest fundamentem planu Junckera. KE zakłada, że w ciągu trzech lat na inwestycje zostanie wygenerowanych 315 mld euro. Plan inwestycyjny Junckera ma pomóc ożywić wzrost i zatrudnienie w UE.

Jak wyjaśniło biuro prasowe MF Szczurek w tym samym tonie wypowiadał się podczas wtorkowej konferencji "EU Budget Focused on Results". Jej celem było przedyskutowanie problemu osiągania zamierzonych celów przez budżet UE oraz przygotowanie do zaplanowanego na 2016 rok procesu przeglądu Wieloletnich Ram Finansowych UE na lata 2014-2020. Konferencja ma stanowić początek cyklu corocznych konferencji poświęconych ukierunkowaniu budżetu UE na rezultaty.

W spotkaniu brali udział m.in. Juncker, komisarze KE ds. Budżetu, Polityki Regionalnej, Badań i Innowacji, Rolnictwa, Energetyki oraz Zatrudnienia i Spraw Socjalnych, przedstawiciele rządów państw członkowskich z Polski, Niemiec, Chorwacji, Luksemburga oraz Portugalii.

Dyskutowane były m.in. zagadnienia dotyczące metod zarządzania budżetem UE w oparciu o rezultaty oraz ich zbieżności ze standardami stosowanymi przez państwa oraz organizacje międzynarodowe, kwestie dotyczące osiągania rezultatów przez poszczególne polityki wspólnotowe. Omówiono także problem zaangażowania budżetu UE w kwestie finansowania działań związanych za zmianami klimatycznymi.

Jak wskazano w komunikacie MF Juncker zwrócił uwagę na potrzebę sprostania przez UE kryzysowi migracyjnemu, zarówno w zakresie finansowaniu relokacji uchodźców wewnątrz UE, jak i finansowania działań poza UE. Według niego w trudnych czasach niewielki budżet UE musi być skoncentrowany na osiąganiu najważniejszych priorytetów UE, wśród których wymienił także wspieranie wzrostu gospodarczego i oraz wzrostu zatrudnienia.

Natomiast minister finansów Niemiec Wolfgang Schaeuble postulował większą centralizację i ukierunkowanie wydatków na osiąganie celów europejskich, wzmocnienie powiązania budżetu UE z rekomendacjami dla krajów członkowskich wydawanych w ramach tzw. semestru europejskiego, a także rozszerzenie zakresu instrumentów elastyczności w celu finansowania nieprzewidzianych wydatków. Odnosząc się do kryzysu migracyjnego zauważył, że to UE jako całość musi pilnie wypracować rozwiązanie. Nie wykluczył przy tym przeznaczenia dodatkowych środków na cele polityki migracyjnej, o ile istniejące instrumenty elastyczności w budżecie UE okażą się niewystarczające.