Niektórym może się wydawać, że widzieli już wszystko. Kiedyś modne były wielkie znicze w kształcie serc czy krzyży, z kilkoma knotami. Potem przyszła nowoczesność i niemiłosiernie kopcące smoluchy zastąpiły lampki na baterie, w różnych kształtach i barwach. Obecnie hitem okazuje się coś, co można nazwać stroboskopowym krzyżem.