600 tys. zł miesięcznie - to zarobek niektórych członków mafii lekowej, którą od 1,5 roku rozpracowuje warszawska prokuratura. Przestępcy wywozili rzadkie leki za granicę, a później prali tak zarobione pieniądze pod płaszczykiem "usług konsultingowych". Wyprali w ten sposób 136 mln zł.