indeksy(strona 57/380)

Wczorajszy handel w Nowym Jorku zakończył się wzrostami głównych indeksów akcji. DJIA zrobił solidny krok w kierunku szczytu z początku sierpnia – 15 658 pkt. Do pobicia rekordu wszechczasów pozostaje zatem około 150 pkt. czyli niecały 1 proc. Giełdy w USA zareagowały pozytywnie na wiadomość o rezygnacji Larry’ego Summersa z ubiegania się o fotel szefa FED.

W ubiegłym tygodniu obserwowaliśmy mało spotykane szybkie odbicie w kształcie litery V. Było tyko kwestią czasu, gdy wysokie poziomy wykupienia skłonią inwestorów do częściowej choćby realizacji zysków. Po piątkowym zatrzymaniu wczoraj mieliśmy do czynienia z wysokim otwarciem i podążaniem indeksów przez większość dnia na południe, choć przyznać trzeba, że skala obrotu nie powaliła na kolana.

We wtorek większość europejskich giełd czekała na posiedzenie Fed lekko pod kreską. Wall Street widziała przyszłość bardziej optymistycznie. Pierwsze minuty handlu za oceanem przyniosły niewielkie zwyżki. WIG20 wahał się między obawami a nadzieją.

...

...

...

...

...

Wczorajsza sesja zakończyła się spadkiem indeksów, a kosmetyczny wzrost odnotował jedynie sWIG-80. Największym zaskoczeniem jest chyba silna, bo ponad 1,5% zniżka mWIG40, który do tej pory był bezdyskusyjnie najsilniejszym indeksem w Warszawie. Przebieg sesji ma negatywną wymowę, gdyż po wysokim otwarciu indeksy wyznaczyły dzienne maksima, a zamknięcie nastąpiło w pobliżu dziennych minimów.

...

W ubiegłym tygodniu obserwowaliśmy serię wzrostów po których indeksy wróciły do poziomów sprzed ogłoszenia tzw reformy OFE. Już w piątek strona popytowa nie wyrażała chęci dalszego pchania indeksów w górę.

Ten tydzień miał być zdominowany przez jedno wydarzenie w postaci kończącego się w środę posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku. Początek tygodnia nie zapowiadał się więc szczególnie interesująco i miał stać pod znakiem oczekiwania na środowy komunikat. Tak się jednak nie stało za sprawą zaskakującej decyzji Lawrence Summers’a, który zdecydował się opuścić wyścig o fotel prezesa Rezerwy Federalnej.

...

...

...

...

...

Piątkowa sesja zakończyła się spadkiem indeksów, jednakże w ruch w relacji do wcześniejszego wzrostu należy ocenić jako stonowany. Przez większą część sesji indeksy oscylowały w ograniczonym zakresie zmienności, a zamknięcie nastąpiło na dziennym minimum z racji podaży na końcowym fixingu.

Larry Summers ogłosił rezygnację z wyścigu o fotel przewodniczącego Fed, co doprowadziło do zwyżek na giełdach azjatyckich i zapewne doprowadzi do tego samego w Europie.

...