Rząd wprowadza kolejne ograniczenia w poruszaniu się i działalności lokali, a mimo to nie ma nakazu zamknięcia salonów kosmetycznych i fryzjerskich. Problem w tym, że sanepid umywa ręce i komunikuje, że działają one na własną odpowiedzialność. Przedsiębiorcy z branży są zbulwersowani tą postawą.