Rząd Włoch nie zgodzi się na to, aby Libia przejęła więcej niż 8 procent kontrolowanego przez państwo koncernu energetycznego ENI. Talą deklarację złożył szef włoskiej dyplomacji Franco Frattini, zaniepokojony zapowiedzią, że libijski fundusz inwestycyjny LEF dąży do posiadania aż 10 procent udziałów tej spółki