Przedstawiciele centralnej dzielnicy Londynu Westminster powiedzieli, że około 250 Polaków każdej nocy śpi pod gołym niebem w Londynie. Osoby te chorują, padają ofiarami przestępstw, większość z nich nie potrafi lub bardzo słabo mówi po angielsku. Radna z Westminster Angela Harvey powiedziała, że po 1 maja 2004 liczba bezdomnych na londyńskim dworcu Victoria wzrosła o 70%.