Kancelaria tureckiego prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana poinformowała, że "ostrzegła" Rosję po tym, jak rosyjski okręt oddał strzały ostrzegawcze w kierunku statku handlowego na Morzu Czarnym. Zaznaczyła też, że takie incydenty mogą zwiększyć napięcie na tym akwenie.