myto

W 13 lat po wprowadzeniu myta na autostradach, Niemcy każą teraz płacić także za przejazdy ciężarówkami po drogach federalnych.

Rząd Austrii oświadczył, że jeśli Komisja Europejska nie powstrzyma wprowadzenia w Niemczech myta dla kierowców samochodów osobowych za przejazd po autostradach, zwróci się w tej sprawie do Trybunału Sprawiedliwości UE. Opłaty mają być pobierane od 2016 roku.

Minister komunikacji Alexander Dobrindt zapowiedział we wtorek rozszerzenie systemu opłat za korzystanie z niemieckich autostrad na kierowców 7,5-tonowych ciężarówek. Obecnie myto obowiązuje samochody 12-tonowe. Zwiększy się też liczba dróg objętych mytem.

Resort transportu chce zmienić prawo, by wprowadzić wspólny system opłat obowiązujących na wszystkich autostradach - pisze "Puls Biznesu".

Prawnik z Poznania dowodzi: przepisy, na podstawie których musimy płacić za przejazdy autostradami, są niezgodne z konstytucją. A konstytucjonaliści ostrożnie przyznają mu rację - donosi "Gazeta Wyborcza".

Do końca lutego 2013 r. zaksięgowano 1 mld 475 mln zł łącznych wpływów z tytułu opłat za korzystanie z dróg - poinformowała rzecznika prasowa projektu Viatoll Dorota Prochowicz.

Przejazd autostradą może kosztować przedsiębiorcę co najmniej 18% mniej, a w skrajnym przypadku oszczędność może wynieść nawet 44% pobieranej opłaty. O tyle koszty związane z przejazdem przez koncesjonowaną autostradę obniży przedsiębiorca, który jest podatnikiem VAT i rozlicza podatek dochodowy na zasadach ogólnych według wyższej, 32-proc. stawki.

Od piątku kierowcy samochodów osobowych będą mieli możliwość elektronicznego płacenia za przejazd autostradą. Na razie udogodnienie będzie dotyczyło odcinków na A2 Konin - Stryków i A4 Gliwice - Wrocław, gdzie dopiero rusza pobór opłat. Operator systemu spodziewa się, że szczególnie na śląskiej autostradzie zainteresowanie kierowców viaAUTO będzie duże.

E-myto miało uszczelnić system poboru opłat za korzystanie z dróg przez transport ciężki. Za 5 mld zł otrzymaliśmy system niespotykany w Europie, bo tak "uszczelniony", że kary płaci coraz więcej kierowców... aut osobowych, informuje "Rzeczpospolita".

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad naliczyła operatorowi systemu poboru e-myta prawie 7,5 mln zł kary - poinformowała w czwartek PAP rzecznik GDDKiA Urszula Nelken. W tej kwocie mieści się m.in. kara za dwudniowe opóźnienie w uruchomieniu systemu.

"Dziennik Gazeta Prawna" pisze, że od przyszłego roku kierowcy będą musieli się przyzwyczaić do trzech oddzielnych systemów pobierania tak zwanego e-myta. Każdy będzie miał inną infrastrukturę i różne stawki za przejazd.

Będziesz jechać na urlop z przyczepą lub żaglówką? - Przygotuj się na dodatkowe koszty, ostrzega "Rzeczpospolita". Od 1 lipca na 1600 km polskich dróg - autostrad, dróg ekspresowych i wybranych krajowych - zacznie obowiązywać myto.

Szykuje się poślizg we wprowadzaniu na polskich drogach elektronicznego poboru opłat za przejazdy ciężarówek - przewiduje "Gazeta Wyborcza".