Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców Adam Abramowicz kończy organizować swoje biuro. W pierwszej kolejności chce zatrudnić główną księgową, bo - jak mówił w programie "Money. To się liczy" - bez tego ani rusz. Będzie również szukał prawników. - Nie udało się załatwić stawek rynkowych. Próbowaliśmy uzasadniać, że dzięki temu, że są dobrzy prawnicy będzie nam łatwiej działać, ale urząd to jest urząd (...). Nie sądzę, żebyśmy mogli jakieś gwiazdy prawnicze pozyskać. Jesteśmy otwarci dla młodych, zdolnych prawników, dla takich mamy zarobki nie najniższe, ale nie gwiazdorskie - powiedział. I doprecyzował: 4000 - 4500 tysiąca złotych na rękę.