Te jajka jemy: odświeżane, śmierdzące, przeznaczone do utylizacji – takie wnioski płyną z materiału wyemitowanego w programie "Uwaga" telewizji TVN. Firma Oldar, producent „Jaj z Sokołowa”, której nazwa pada z programie twierdzi jednak, że to manipulacja. A dziennikarze TVN mieli prowokować pracowników jej zakładu. W odpowiedzi stacja pokazała kolejne nagrania.