48-letni górnik zginął w należącej do Południowego Koncernu Węglowego kopalni "Janina" w Libiążu (Małopolska). Mężczyzna zmarł w szpitalu w Chrzanowie w wyniku ciężkiego urazu nóg - podał Wyższy Urząd Górniczy.
Firmy ubezpieczeniowe coraz skuteczniej odzyskują pieniądze, które wcześniej wypłaciły ofiarom zdarzeń drogowych. Według "Rzeczpospolitej", sprawcy wypadków po pijanemu muszą zwracać nawet dziesiątki tysięcy złotych.
Ogromny dźwig zawalił się w
piątek rano na budowie wysokościowca mieszkalnego na Manhattanie w
Nowym Jorku. Śmierć poniósł operator dźwigu i jeden robotnik
budowlany. Inny robotnik i przechodzień są ranni.
44-letni Polak zginął w
miejscowości Ennsdorf w północnej Austrii w wypadku podczas pracy -
powiadomiły służby ratunkowe kraju związkowego Dolna Austria.
Senat, który rozpoczął
trzydniowe posiedzenie, uczcił minutą ciszy ofiary niedzielnego
tragicznego wypadku polskiego autokaru we Francji, w którym
zginęło 26 pielgrzymów a 24 zostało rannych, w tym 14 ciężko.
Pracownicy fabryki telewizorów i lodówek LG
Electronics w Biskupicach Podgórnych już kilka dni wcześniej
umówili się, że w piątek punktualnie o piętnastej zatrzymają
maszyny i pójdą do domów. Szefowie kazali nam pracować do
siedemnastej. Nic z tego. Wrócimy, gdy zaproponują nam normalne
warunki - deklarowali. W buncie wzięło udział prawie 150 osób -
podaje "Słowo Polskie Gazeta Wrocławska".
"Fakt" piętnuje bezduszność urzędników i apeluje do premiera Jarosława Kaczyńskiego o pomoc w przyznaniu specjalnej renty dwuletniej Oli, której mama zginęła w wypadku. ZUS odmówił, gdyż matka Oli nie zdążyła wypracować czterech lat na etacie.
Inspektorzy pracy badają przyczyny wypadku na budowie w Supraślu. 31-letni robotnik spadł z rusztowania i z obrażeniami kręgosłupa trafił do szpitala. Mężczyzna był zatrudniony przy pracach wykończeniowych w Muzeum Ikon.
Wypadki przy pracy kosztuja rocznie ponad 4,5 miliarda złotych. Najwięcej, aż 4 miliardy płacą instytucje państwowe NFZ i ZUS. Koszty ponoszą także osoby poszkodowane oraz pracodawcy.
Pekińskie media alarmują od pewnego czasu, że
w Chinach systematycznie rośnie liczba śmiertelnych wypadków przy
pracy. W ostatnich 10 miesiącach tego roku na stanowisku pracy
śmierć poniosło 2166 osób. To o 10% więcej, niż w takim samym okresie
ubiegłego roku.
Setki ludzi giną dziennie w Chinach w wyniku wypadków w miejscu pracy. Najwięcej ofiar śmiertelnych jest wśród górników - poinformowała agencja Xinhua.
59-letni mężczyzna został śmiertelnie porażony prądem podczas wykonywania prac
konserwatorskich w jednej z hal kieleckich zakładów Polmo SHL -
poinformowała tamtejsza policja.