WAŻNE
TERAZ

Najnowsze dane o inflacji. Tego nie było od dawna

Tak mi zdrożały leki!

Leki staniały?! Gdy pan Franciszek Szeremeta (72 l.) z podkarpackiego Zaborowa słyszy takie zapewnienia z ust premiera czy ministra zdrowia, zaciska pięści ze złości

Obraz
Źródło zdjęć: © newspix.pl | Laskar-Media

Zdrowie emerytowanego strażaka się nie pogorszyło – ma chore serce i bierze co dzień podobny zestaw leków. Miesięcznie w starym roku wydawał na to około 90 złotych. Od stycznia kosztowałoby go to już prawie 500, więc poprosił za radą ministra o tańsze zamienniki. I dostał je. Ale wciąż kosztują 265 złotych! – Z czego mam żyć?! – złości się pan Franciszek, pokazując na dowód paragony z apteki – z grudnia zeszłego i ze stycznia tego roku.

Leki staniały średnio prawie o 10 procent, a państwo zaoszczędzi ponad 730 milionów złotych – chwalił zmiany w przepisach resort zdrowia. – Jeśli wasz lek zdrożał, proście o tańsze zamienniki – radził też chorym sam minister Bartosz Arłukowicz (41 l.), zapewniając, że na nowej liście leków refundowanych zyska nie tylko państwowa kasa, ale także sami pacjenci.

Ale emeryt z Podkarpacia, Franciszek Szeremet mówi wprost, że niczego nie zyskał, a tylko stracił. Ten były strażak, który przez 35 lat pomagał ludziom, teraz nie może liczyć na pomoc państwa. Choruje na serce, przeszedł już dwa zawały, ostatni zaledwie kilka miesięcy temu – w lipcu zeszłego roku. Jest pod stałą kontrolą kardiologa, który stara się o to, żeby panu Franciszkowi serce służyło jeszcze wiele lat. Ale by tak było, emeryt musi brać cały zestaw leków.

Lekarz zdaje sobie sprawę, że emerytura na wiele nie starcza, więc tak dobrał leki, by nie kosztowały krocie. I pan Franciszek wydawał co miesiąc ok. 90 złotych. Dużo, ale inni starsi ludzie płacą często znacznie więcej, więc nie narzekał. Gdy rząd ujawnił ceny nowej listy leków refundowanych, przeżył szok. Musiałby zapłacić za swoje leki 500 złotych! Jego lekarz kombinował długo, ale najtańszy nowy zestaw, jaki mu się udało złożyć, by nie pogorszyć jakości lekarza, kosztuje 265 złotych.

– Dla mnie to wielki wydatek, pochłaniający większą część emerytury. To dobija domowy budżet, bo przecież zostają jeszcze rachunki, żywność – martwi się pan Franciszek. – Nie rozumiem, dlaczego państwo chce tak oszczędzać na biednych, schorowanych ludziach. Czy po to, by jak najszybciej się ich pozbyć – pyta rozgoryczony.

Wybrane dla Ciebie
Magda Gessler przegrała z restauracją. Poszło o głowę łosia
Magda Gessler przegrała z restauracją. Poszło o głowę łosia
Zmiana od 1 grudnia. Ci obcokrajowcy zaczną znikać z rynku pracy?
Zmiana od 1 grudnia. Ci obcokrajowcy zaczną znikać z rynku pracy?
Prezes z Indii bez pozwolenia na pracę. Ma 30 dni na wyjazd z Polski
Prezes z Indii bez pozwolenia na pracę. Ma 30 dni na wyjazd z Polski
Nowy sposób oszustów. W sieci to plaga. Tysiące zgłoszeń Polaków
Nowy sposób oszustów. W sieci to plaga. Tysiące zgłoszeń Polaków
Nowy milioner w Polsce. W czwartek padła "szóstka" w Lotto
Nowy milioner w Polsce. W czwartek padła "szóstka" w Lotto
Nowa moda w Warszawie. Oto co deweloperzy robią z mieszkaniami
Nowa moda w Warszawie. Oto co deweloperzy robią z mieszkaniami
Pożyczyłeś pieniądze rodzinie? Tego terminu musisz pilnować
Pożyczyłeś pieniądze rodzinie? Tego terminu musisz pilnować
Rolnicy od rana blokują drogę. "Grzęźniemy w bagnie"
Rolnicy od rana blokują drogę. "Grzęźniemy w bagnie"
Szukają Polaków do pracy w Niemczech. Płacą 3 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy w Niemczech. Płacą 3 tys. zł tygodniowo
Ważny komunikat Biedronki. Od 2 grudnia zmiany w aplikacji
Ważny komunikat Biedronki. Od 2 grudnia zmiany w aplikacji
W szufladach kurzą się cenne przedmioty. Są warte tysiące złotych
W szufladach kurzą się cenne przedmioty. Są warte tysiące złotych
Wigilia 2025. Kto spędzi ją w pracy? Jest kilka wyjątków
Wigilia 2025. Kto spędzi ją w pracy? Jest kilka wyjątków
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀