Trwa ładowanie...
nieruchomości
13-01-2009 08:11

Takich tanich mieszkań nie było w Łodzi od dawna

Szukający mieszkania błogosławią kryzys. O przecenie używanych nieruchomości mówiło się od roku, ale dopiero teraz sprzedający spuścili z tonu. Po raz pierwszy od półtora roku średnia cena metra kwadratowego w Łodzi spadła do 4 tys. zł.

Takich tanich mieszkań nie było w Łodzi od dawnaŹródło: POLSKA Dziennik Łódzki
d2g0d4t
d2g0d4t

_ Szukam kawalerki od pół roku. Oglądałem zapyziałe nory, których właściciele żądali 120-130 tysięcy złotych _- mówi Andrzej Dutka, przedstawiciel handlowy z Łodzi. _ Kilka osób zeszło z ceny o 5, a nawet 10 procent, ale to wciąż było za mało. Jutro będę oglądał prawie 30 metrową kawalerkę na Bałutach za 75 tys. zł do negocjacji _- cieszy się łodzianin.

Z najnowszego raportu portalu Szybko.pl wynika, że w sierpniu średnia cena mkw. na rynku wtórnym w Łodzi wynosiła 4,5 tys. zł. Na przełomie 2008 i 2009 r. - już tylko 4 tys. zł. Największy spadek, bo aż o 300 zł, zanotowaliśmy między listopadem a grudniem.

W najbliższych miesiącach mieszkania dalej będą tanieć. Do lata oficjalne ceny mogą nawet spaść do pułapu ok. 3,5 tysiąca zł za metr. Od tego, po cichu będzie można wynegocjować jeszcze około 500 zł "rabatu". Jest szansa, że za 50- metrowe mieszkanie na łódzkiej Retkini zapłacimy 150 tys. zł. Półtora roku temu ceny w tym rejonie sięgały 250 tys. zł.

_ W związku z kryzysem finansowym, w październiku banki wyraźnie zaostrzyły politykę kredytową, co wpłynęło na dalszy spadek popytu. W różnych miastach sprzedający wstrzymywali się jeszcze przez kilka tygodni z obniżkami, ale teraz ich cierpliwość się skończyła _ - mówi Marta Kosińska, analityk firmy doradczej Expander.

d2g0d4t

_ Kupujący w końcu wymusili obniżkę, bańka pęka. I tak jak dwa lata temu samo mówienie o podwyżkach nakręcało wzrost cen, tak teraz mamy sytuację odwrotną. Przez najbliższe pół roku spodziewam się kolejnych przecen. Szacuję, że do wakacji mieszkania stanieją o 11 proc. i nie zatrzymają tego nawet spadające stopy procentowe. Jeśli ktoś szuka mieszkania, ale ma dużo czasu, powinien się jeszcze wstrzymać _ - mówi Kosińska. Podobnego zdania jest m.in. Emil Szweda, ekspert Open Finance.

Analitycy Szybko.pl i Ekspandera zauważają, że w Łodzi pojawia się coraz więcej ofert poniżej 3 tys. zł za metr. Stanowią one już 2,4 proc. wszystkich propozycji. W tej cenie znaleźć można nie tylko pozbawione wygód lokale w śródmiejskich kamienicach, ale też i okazyjne mieszkania na Teofilowie czy Dąbrowie.

W IV kwartale 2008 roku najwięcej, bo aż 40 proc. ogłoszeń, zamykało się w przedziale 3-4 tys. zł za mkw. To też nowość, bo 3 miesiące wcześniej było ich zaledwie 16 procent. Jednocześnie odsetek ofert oscylujących między 4 a 5 tys. zł zmalał od wakacji z 73 do 38 procent.

Najdroższą dzielnicą w Łodzi pozostaje Śródmieście (4,6 tys. zł w IV kwartale 2008), a dalej plasują się: Widzew (4,3), Polesie i Bałuty (4,1) oraz Górna (4,0).

d2g0d4t

W regionie ceny spadają, ale nieco wolniej. Z analizy ogłoszeń zamieszczonych na portalu Szybko.pl wynika, że średnie ceny w Piotrkowie spadły z 3,5 tys. zł latem ub.r. do 3,1 tys. w nowym roku. W Tomaszowie Mazowieckim z 3,5 do 3,2, Skierniewicach - z 4,1 do 4,0.

Piotr Waliszczak, właściciel piotrkowskiego biura nieruchomości: _ Ostatnio sprzedałem wyremontowane mieszkanie z wielkiej płyty po 3,7 tys. za mkw. Ale jednocześnie inne mieszkanie w wieżowcu poszło za zaledwie 2,2 tys. Z kolei lokal wyceniony na 210 tys. znalazł nabywcę dopiero po obniżeniu ceny do 170 tysięcy _- mówi Waliszczak. _ Jest coraz trudniej o kredyt. Jeszcze nie wszyscy właściciele obniżyli ceny, ale po woli dociera do nich taka konieczność. Tym, którzy żądają prawie 4 tys. za metr, tłumaczę, że to dziś zupełnie nierealne. _

Piotr Brzózka
POLSKA Dziennik Łódzki

d2g0d4t
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2g0d4t