Stracił przez taksówkarza 25 tys. zł. Wszystko przez jeden błąd

36-letni kierowca taksówki wykorzystał pozostawiony przez klienta telefon, by ukraść 25 tys. zł. To przestępstwo może kosztować go nawet do 15 lat więzienia.

taksówka
taksówka
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Anna Berkut
oprac. AS

Kierowca rozpoczął przestępczą działalność, gdy klient zapłacił za kurs kodem BLIK. Taksówkarz zapamiętał jego PIN do telefonu i bankowości elektronicznej. Następnie, wykorzystując zagubiony telefon, nieuczciwie wypłacał pieniądze z bankomatów w całej Warszawie.

Łączna suma, którą stracił poszkodowany, to 25 tys. zł. Dodatkowe 5 tys. zł taksówkarz przeznaczył na zakup kilku par butów przez internet. Policja, jak informuje mł. asp. Jakub Pacyniak z komendy śródmiejskiej, potwierdziła te zdarzenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ile zaoszczędzisz w 2025 roku? Sonda o trendzie No Buy

Nawet 15 lat więzienia

Taksówkarz został zatrzymany na Białołęce, gdzie usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem. Przestępstwo zostało popełnione w warunkach recydywy, co zwiększa potencjalny wymiar kary do 15 lat pozbawienia wolności.

Podczas przesłuchania kierowca przyznał się do winy i powiedział, że telefon został wyrzucony po wyczerpaniu limitów transakcji.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (2)