Temat Grecji nieco rzutuje na euro

Przy braku istotnych pozycji z kalendarza rynek zwraca uwagę na tzw. wątki poboczne, a do takiego można zaliczyć kwestię trzeciego pakietu pomocowego dla Grecji. O tym dlaczego nie jest on już tak istotny, jak jeszcze kilkanaście miesięcy temu, pisałem wczoraj rano. Ale pokrótce. Skala pomocy będzie mniejsza niż poprzednie (cytowany przez agencję Reuters „euro urzędnik” potwierdził dzisiaj weekendowe spekulacje Der Spiegel nt. 10-20 mld EUR).

Temat Grecji nieco rzutuje na euro
Źródło zdjęć: © Fotolia | friday

04.02.2014 | aktual.: 04.02.2014 17:13

Nie ma tu jednak mowy o odpisach na obligacjach, czy innych tego typu drastycznych sprawach. Grecy byli ostatnio chwaleni za reformy przez niemieckiego ministra Wolfganga Schaublego, a być może w ciągu kilkunastu miesięcy kraj ten będzie chciał powrócić na rynek długu, co samo w sobie byłoby na pewno przełomowym wydarzeniem. Niemniej sama dyskusja nt. trzeciej pomocy najpewniej rozbije się o niechęć części krajów Eurolandu do kolejnej „zrzutki” – potwierdził to dzisiaj minister finansów Holandii, czy też kolejne żądania co do cięć wydatków, na które Grecy mogą się już nie zgodzić.

Dzisiaj w ciągu dnia widać było jednak delikatną presję na umocnienie dolara. Widać, że niektórzy uczestnicy rynku kupili jednak wytłumaczenia, że słaby odczyt ISM dla przemysłu, jaki pojawił się wczoraj, był głównie efektem srogiej zimy w pierwszej połowie stycznia i nie obawiają się zbytnio piątkowego odczytu Departamentu Pracy – przypomnijmy, że mediana oczekiwań zakłada odczyt ponad 180 tys., podczas kiedy grudzień przyniósł sporą niespodziankę w drugą stronę. Jutro o godz. 14:15 poznamy szacunki ADP, chociaż nie są one aż tak wiarygodnym prognostykiem.

Na wykresie EUR/USD nadal widać konsolidację. Do kluczowego wsparcia na 1,3475 jest daleko, podaż skutecznie broni strefa 1,3490-95. Z kolei barierą dla zwyżek są okolice 1,3535-40. Na razie wciąż bardziej prawdopodobny wydaje się być przedstawiony rano scenariusz wzrostów w rejon 1,36 z testowaniem po drodze oporów 1,3565 i 1,3580.

Obraz
© (fot. DaimlerChrysler)

Wykres dzienny EUR/USD

Marek Rogalski
Główny analityk walutowy DM BOŚ

Źródło artykułu:Dom Maklerski BOŚ
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)