Tesco zamyka sklep! Wszystko z powodu brudu i myszy
Tesco zostało zmuszone do zamknięcia swojego sklepu w londyńskim West Endzie. Wszystko z powodu brudu oraz plagi myszy - pisze Yahoo!
Inspektorzy służby zdrowia zdecydowali o zamknięciu sklepu Tesco Metro na Bedford Street w Covent Garden i zarządzili gruntowne oczyszczenie lokalu, a także ostrą deratyzację i pozbycie się szkodników.
- Traktujemy sklepy należące do dużych sieci handlowych dokładnie tak samo jak małych handlarzy ulicznych. Tam, gdzie w grę wchodzi zdrowie obywateli nie ma miejsca na taryfę ulgową. Liczą się szybkie i zdecydowane działania - powiedział James Armitage, kierownik ds. bezpieczeństwa i ochrony żywności z Rady Miasta Westminster.
Podkreślił, że jak tylko potwierdzono plagę myszy i fatalne warunki w sklepie, natychmiast podjęto decyzję o jego zamknięciu.
- Wymagamy od naszych sklepów najwyższych standardów higieny i jesteśmy bardzo zatroskani z powodu tej sytuacji. Jesteśmy jednak przekonani, że to pojedynczy, odizolowany przypadek - mówi rzecznik Tesco.
Przeprosił jednocześnie klientów za to, że sklep nie spełnił w tym przypadku bardzo wysokich standardów całej sieci. Tesco zajęło się już całą sprawą i jak najszybciej upora się z problemem.
Na drzwiach sklepu widnieje teraz informacja, że lokal został zamknięty z powodu "poważnej plagi myszy, kiepskiego zarządzania ekipami sprzątającymi, niewystarczającym zabezpieczeniami przeciwko gryzoniom, a także zanieczyszczenia produktów żywnościowych".
