Third Avenue przeszkodą
Wokół Netii gwar nie cichnie. Powód to wystawienie przez fundusz Novator 31-proc. pakietu akcji operatora na sprzedaż.
08.01.2009 | aktual.: 08.01.2009 09:00
Chętne, aby go kupić, byłyby przynajmniej trzy giełdowe firmy: Mediatel, MNI i NFI Magna Polonia. Ich nadzieje do tej pory rozbijały się głównie o brak finansowego wsparcia.
Piotr Majchrzak, prezes MNI, powiedział nam jednak wczoraj, że spółka dopięła już finansowanie na tę transakcję (według wczorajszego kursu za pakiet należący do Novatora musiałaby zapłacić ponad 303 mln zł). Majchrzak nie ujawnił, kim są potencjalni partnerzy. Powiedział jedynie, że są wśród nich banki i fundusze private equity.
- _ Trudno mi sobie wyobrazić fundusz, który kupiłby pakiet akcji spółki publicznej, niedający kontroli _- skomentował tymczasem wczoraj Krzysztof Krawczyk, partner w Innovie Capital, która jest najaktywniejszym funduszem w segmencie telekomunikacyjnym.
Wszystko wskazuje więc na to, że potencjalnych inwestorów odstrasza układ w akcjonariacie Netii, a konkretnie aktywność amerykańskiego Third Avenue Management, który zwiększył niedawno zaangażowanie w Netii do 24 proc. i razem z innym akcjonariuszem - Sisu Capital - dysponuje pakietem większym niż Novator o blisko 3 pkt proc. Tymczasem we wtorek w transakcjach pakietowych właściciela zmieniło około 2 proc. akcji Netii. Kto je sprzedawał, a kto kupił? Pogłoska mówi, że papierów pozbyli się już Włosi (z Banca Akros).
Tekst z kolumny nr 1 Gazety Giełdy Parkiet