To dla dolara gra o wysoką stawkę. Oczy inwestorów zwrócone na Fed

Od początku roku dolar systematycznie traci na wartości. Jego los mogłoby odmienić zaostrzenie stanowiska amerykańskiego banku centralnego w sprawie polityki pieniężnej. W środę jest ku temu dobra okazja. Choć eksperci nie oczekują rewolucji, widzą możliwość umocnienia dolara kosztem naszej waluty.

To dla dolara gra o wysoką stawkę. Oczy inwestorów zwrócone na Fed
Źródło zdjęć: © Fotolia
Damian Słomski

- Dziś oczy wszystkich inwestorów zwrócone są na Fed - podkreśla Konrad Białas, główny ekonomista Domu Maklerskiego TMS. Amerykański bank centralny, czyli odpowiednik naszego NBP, kończy w środę dwudniowe posiedzenie. O godzinie 20:00 poznamy decyzję w sprawie stóp procentowych i prognozy gospodarcze dla USA na kolejne lata. Pół godziny później na konferencji prasowej szefowa Fed zdradzi plany banku na kolejne miesiące.

Amerykańska waluta jest szczególnie wrażliwa na tego typu informacje. W związku z tym może się to okazać przełomowym momentem dla dolara, który od początku roku systematycznie traci na wartości. Jego kurs wymiany znalazł się w ostatnich dniach na najniższym poziomie od 2015 roku.

Jeszcze na początku roku za dolara trzeba było dać na rynku walutowym (forex) około 4,20 zł. Teraz jest poniżej 3,60 zł.

Obraz
© Money.pl | Money.pl

- Tradycyjnie rynek z większą swobodą przystąpi do wyprzedaży dolara w przypadku rozczarowania. Ale czy Fed faktycznie da ku temu powód? Powszechnie oczekiwana zapowiedź startu procesu redukcji sumy bilansowej powinna zostać przyjęta obojętnie, a główna uwaga będzie na perspektywach polityki stóp procentowych - uważa Konrad Białas.

Ekspert wskazuje, że obecnie panuje spory dysonans między oczekiwaniami rynkowymi a ostatnimi deklaracjami Fed. Według typów inwestorów, jest w tej chwili niewiele ponad 50 proc. szans na podwyżkę stóp procentowych w grudniu tego roku. Tymczasem ostatnie zapowiedzi bankierów wskazywały na jeszcze jedną podwyżkę do końca 2017 i kolejne trzy w 2018 roku.

- W komunikacie po posiedzeniu spodziewamy się utrzymania dotychczasowej retoryki, kiedy Fed podkreślał słabość inflacji, ale też zaznaczając solidny wzrost gospodarczy i postępującą poprawę na amerykakńskim rynku pracy. Jednocześnie Fed powinien podtrzymać przewidywania, że inflacja osiągnie cel w średnim terminie - przewiduje ekonomista DM TMS.

- Jeżeli rynek uzna, że wiatr wieje w kierunku wyższych stóp i ostrzejszej polityki w Stanach, to będzie to niekorzystne dla złotego. Tym bardziej może nastąpić reakcja wzrostowa na kursie dolara, gdzie na razie widzimy 3,56 zł - wskazuje Tomasz Witczak z FMC Management.

Obraz
© Money.pl | Money.pl
Źródło artykułu:WP Finanse
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (12)