Zjedliśmy w restauracji z gwiazdką Michelin. Tyle kosztowała kolacja
Rozbrat 20 to jedna z dwóch restauracji w Warszawie, które mogą pochwalić się wielkim kulinarnym osiągnięciem, jakim jest uhonorowanie gwiazdką francuskiego przewodnika. Wybraliśmy się tam na kolację. Za jakość się płaci. Dużo.
Rozbrat 20 to druga obok Nuty restauracja w Warszawie uhonorowana gwiazdką Michelin. Na kolację w tym miejscu trzeba umówić się z wyprzedzeniem. My swoją rezerwację zrobiliśmy jeszcze w zeszłym roku.
Jak wygląda kolacja w Rozbrat 20?
Do wyboru są trzy opcje - najkrótsza to set menu. Poza nim mamy jeszcze do wyboru krótsze menu degustacyjne i pełne menu degustacyjne. My zdecydowaliśmy się na pełną kulinarnych doznań listę dań przygotowanych w kuchni szefa Bartosza Szymczaka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Arabowie już zmienili Zakopane. Prowadzi biznes specjalnie pod nich
Do tego zamówiliśmy także drinki - bezalkoholowy gin z tonikiem oraz procentowe koktajle, Brooklyn i Winter Gimlet. Do picia zamówiliśmy także dwie karafki wody. Podróż przez dania trwa blisko trzy godziny, więc warto zaopatrzyć się w napoje.
Poniżej pełna lista przystawek i dań głównych, które zjedliśmy:
- Tatar wołowy z lubczykiem
- Bulion grzybowy
- Pączek z beszamelem
- Kiszka ziemniaczana
- Chleb z masłem i marmeite'em
- Krab z curry i limonką
- Tuńczyk z kawiorem
- Żubrówka z jabłkiem
- Przegrzebek z winogronem i szczypiorkiem
- Halibut z porem i solirodem
- Langustynka z kalarepą i szafranem
- Pierogi Wagyu z ponzu i truflą
- Foie gras z pomarańczą i selerem
- Wagyu z ziemniakiem, truflą i dereniem
- Ciastko kawowe z borowikiem i owocami
- Pralina z earl grey i yuzu
- Krówek z jałowcem
- Żelka whisky sour
Wielkim plusem restauracji jest to, że lokal bez problemu modyfikuje swoje menu w przypadku gości z alergiami pokarmowymi lub tych, które nie piją alkoholu. W takich sytuacjach dania są dostosowywane do potrzeb takich osób.
Ile kosztuje kolacja w Rozbrat 20?
Przejdźmy do mniej przyjemnych rzeczy, czyli do tego, co zobaczyliśmy na rachunku. Pełne menu degustacyjne kosztuje 650 złotych na osobę (krótkie 530 zł, a set 460 zł). Dodatkowo zdecydowaliśmy się o zamianę jednego dania na wołowinę wagyu z ziemniakami, truflą i dereniem, co kosztowało nas 150 złotych ekstra.
Do tego napoje, czyli woda po 19 złotych za karafkę oraz drinki - każdy w cenie 49 złotych. Restauracja dolicza także serwis uznaniowy w wysokości 12,5 proc. kwoty rachunku. W sumie za dwie osoby zapłaciliśmy 2063 złote.