TP nadal będzie rozmawiać z UKE o alternatywie dla podziału

15.12.Warszawa(PAP) - Telekomunikacja Polska nadal będzie
rozmawiać z Urzędem Komunikacji Elektronicznej o pakiecie
propozycji, które mają przynieść efekty podobne do podziału....

15.12.Warszawa(PAP) - Telekomunikacja Polska nadal będzie rozmawiać z Urzędem Komunikacji Elektronicznej o pakiecie propozycji, które mają przynieść efekty podobne do podziału. Za kilka tygodni operator przedstawi docelowy model tego pakietu i liczy na jego przyjęcie - poinformował dziennikarzy Maciej Rogalski, dyrektor pionu współpracy regulacyjnej Grupy TP.

W poniedziałek prezes UKE podjęła decyzję o wszczęciu postępowań w sprawie nałożenia na TP obowiązku funkcjonalnej separacji.

"Przedstawiliśmy UKE pakiet równoważności, alternatywę dla podziału, które pozwoli osiągnąć cele jakie UKE zamierza osiągnąć przez podział. Planujemy, że po spotkaniach z UKE za kilka tygodni przedstawimy docelowy model tego pakietu" - powiedział Rogalski.

"Nasza propozycja jest rozpatrywana przez UKE. Odbyły się już trzy spotkania, zaplanowane są kolejne. Uważam, że te propozycja zostanie przyjęta" - dodał.

UKE zarzuca TP m.in dyskryminację operatorów alternatywnych i przepływ informacji pomiędzy spółkami Grupy TP. Dlatego chce wydzielić z operatora część hurtową i detaliczną.

"Nasza propozycja to m.in wskaźniki pokazujące jak obsługuje się konkurencję i swoich klientów, oddzielenie przepływu informacji chińskim murem oraz program motywacyjny dla pracowników, skłaniający ich do równego traktowania wszystkich klientów" - powiedział Wojciech Jabczyński, rzecznik prasowy Grupy TP.

"Pakiet równoważności będzie można w pełni wdrożyć w ciągu roku, dwóch, a koszty wyniosą 60-80 proc. kwoty kosztów podziału" - dodał.

Według raportu przygotowanego dla UKE koszty podziału Telekomunikacji Polskiej są szacowane na 754 mln zł.

Poniedziałkowa decyzja UKE o wszczęciu postępowania w sprawie separacji może zakończyć się wydaniem decyzji o podziale TP.

Wcześniej prezes UKE Anna Streżyńska informowała, że postępowanie może potrwać nawet do końca 2009 roku.(PAP)

epo/ ana/

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
4 minuty przerwy w pracy i sygnał do szefostwa. Amazon odpiera zarzuty
4 minuty przerwy w pracy i sygnał do szefostwa. Amazon odpiera zarzuty
"Złote kolby" niszczą maszyny rolników. Straty sięgają 100 tys. zł
"Złote kolby" niszczą maszyny rolników. Straty sięgają 100 tys. zł