Trumna "samoróbka" do kupienia za 80 zł. "Osoba 185 cm wejdzie bez problemu"
Sklepy przed Halloween pełne są dziwnych gadżetów, ale dopiero w internecie można trafić na prawdziwe perełki. Jedną z nich jest chałupniczo zrobiona trumna.
Nikogo już nie dziwią upiorne gadżety, które pojawiają się jesienią w polskich sklepach. Wszystko z okazji importowanego amerykańskiego Halloween, które przypada 31 października. Tuż obok zniczy można na sklepowych półkach znaleźć słodycze opływające sztuczną krwią, potworne maski czy świecie w kształcie dyni lub czaszek. W Wirtualnej Polsce niedawno je testowaliśmy.
Sklepowe gadżety to jednak tylko delikatna przygrywka do tego, co można znaleźć w internecie. Na portalach aukcyjnych można natrafić zarówno na własnoręcznie robione ozdoby, jak i wyprzedaże z domów strachów.
I tak za 80 zł do kupienia jest trumna ze sklejki. Jak informuje sprzedający, osoba o wzroście 185 cm wejdzie bez problemu.
Dwa razy więcej trzeba zapłacić za czarownicę, która kręci się i rusza miotłą. Postać z zakrwawioną w połowie twarzą ma ok. 170 cm.
Jest też opcja dla osób, którym nie chce się przygotowywać suto zastawionego stołu na halloweenowe przyjęcie. Można kupić już "przystrojony" za jedyne 50 zł.
A gdyby ktoś potrzebował "odświętnego" stroju dla swojej pociechy, przydać się może chociażby bluzka z trzewiami na wierzchu.
