Tusk: projekt finansowania mediów publicznych - być może w sierpniu

Projekt rozwiązań dot. finansowania mediów publicznych powinien być gotowy w najbliższych tygodniach - powiedział w piątek premier Donald Tusk. Zaznaczył, że on sam nie jest "entuzjastą abonamentu".

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Projekt rozwiązań dot. finansowania mediów publicznych powinien być gotowy w najbliższych tygodniach - powiedział w piątek premier Donald Tusk. Zaznaczył, że on sam nie jest entuzjastą abonamentu.

Nie wykluczył, że rządowa propozycja w tej sprawie będzie w sierpniu przedstawiona w Sejmie.

- Będziemy rozmawiali, mając świadomość, że ewentualne zniesienie abonamentu nie może być zastąpione nowym podatkiem, a trzeba będzie media publiczne finansować - powiedział szef rządu w Katowicach, pytany o uregulowania w tym zakresie.

Tusk wyraził przekonanie, że będzie o czym dyskutować. - Raczej będziemy szli w stronę: ograniczone finansowanie ze środków publicznych w miejsce abonamentu i takie zmiany w mediach publicznych, szczególnie w telewizji publicznej, które uczynią tę telewizję tańszą i bardziej misyjną, a mniej komercyjną - zapowiedział.

- Zawsze mówiłem: ograniczmy media publiczne do misji. Czyńmy je tańszymi i finansujmy to. To z grubsza moja idea. Do takiego rozwiązania niekoniecznie palą się media publiczne, które chciałyby mieć i reklamy, i komercję - ocenił.

Premier zapewnił, że wraz z ministrem kultury Bogdanem Zdrojewskim oraz ministrem administracji i cyfryzacji Michałem Bonim będą starali się jak najszybciej osiągnąć finał.

- Ma nim być zbudowanie takiego systemu finansowania, który pozwoli na zmianę, na którą tak długo czekamy, i którą miałem ambicję przeprowadzić szybciej, czyli - bezpieczne finansowanie - może nie na takim poziomie, jaką dawałby abonament ściągany w 100 procentach, ale bezpieczne finansowanie ze środków publicznych i odejście od abonamentu, który jest przestarzały i dokuczliwy dla ludzi - powiedział Tusk, zapowiadając, że "to kwestia najbliższych kilku tygodni".

- Na posiedzeniu sierpniowym Sejmu być może będziemy mieli propozycję rządu w tej sprawie - dodał.

Premier powiedział, że nie potwierdza rewelacji, iż urzędy skarbowe dostały polecenie, by angażować się w egzekucję abonamentu.

Rok 2011 TVP zamknęła stratą w wysokości 88 mln zł, a plan na ten rok przewiduje stratę rzędu 60 mln zł. Przychody spółki z abonamentu z roku na rok maleją - w 2007 r. było to 515 mln zł, w roku ubiegłym - 205 mln zł (to tylko 13 proc. budżetu telewizji). W podobnej sytuacji jest Polskie Radio, które w ub.r. z abonamentu otrzymało 131,7 mln zł (52,7 proc. przychodów spółki); to o ponad 25 mln zł mniej niż w roku 2010 i o ponad 40 mln zł mniej niż w roku 2009. Prezes PR Andrzej Siezieniewski w maju na posiedzeniu senackiej komisji kultury i środków przekazu szacował, że ten rok spółka zamknie stratą w wysokości 25 mln zł, a przyszły nawet 40 mln zł, co może skutkować utratą płynności finansowej.

O podjęcie skutecznych działań w sprawie finansowania TVP ze środków publicznych apelowali do ministrów: finansów - Jacka Rostowskiego i skarbu państwa - Mikołaja Budzanowskiego prezes TVP Juliusz Braun i przewodniczący rady nadzorczej spółki Stanisław Jekiełek. W tym tygodniu telewizja poinformowała, że w odpowiedzi na ten apel wiceminister finansów Andrzej Parafianowicz powiadomił TVP o podjęciu działań zmierzających do przyspieszenia egzekucji zaległych opłat abonamentowych.

MF skierowało też w ostatnich dniach do dyrektorów wszystkich izb skarbowych w kraju pismo, w którym znalazły się szczegółowe wytyczne dotyczące jednolitych zasad egzekucji zaległości abonamentowych. W piśmie poinformowano też, że stanowisko resortu w tej sprawie z 2006 r. należy uznać za nieaktualne. MF argumentował wówczas m.in., że przepisy ustawy o opłatach abonamentowych są niewystarczające do dochodzenia tych należności w trybie egzekucji administracyjnej.

W piśmie do skarbówek MF przywołało wyrok Trybunału Konstytucyjnego z marca 2010 r., który uznał wówczas, że egzekucja należności z tytułu zaległego abonamentu jest dopuszczalna i z punktu widzenia obowiązującego prawa możliwa.

W marcu tego roku szef resortu administracji i cyfryzacji Michał Boni zadeklarował, że do końca sierpnia powstanie projekt nowej ustawy medialnej. Jak mówił, będzie to projekt nowych rozwiązań, a nie nowelizacji obecnej ustawy o radiofonii i telewizji.

Wybrane dla Ciebie

Zalewa nas kapusta z zagranicy. Niemcy zarobili ponad 16 mln zł
Zalewa nas kapusta z zagranicy. Niemcy zarobili ponad 16 mln zł
To koniec kultowego baru w Gdańsku. Działał prawie 30 lat
To koniec kultowego baru w Gdańsku. Działał prawie 30 lat
Przegrał ze skarbówką. Musi zapłacić podatek od emerytury po matce
Przegrał ze skarbówką. Musi zapłacić podatek od emerytury po matce
Chorwacja ma dość tłumów turystów. Wprowadza obowiązkowe rezerwacje
Chorwacja ma dość tłumów turystów. Wprowadza obowiązkowe rezerwacje
Jedyna taka huta na świecie upada. Pracę straci 300 osób
Jedyna taka huta na świecie upada. Pracę straci 300 osób
Poseł proponuje dopłaty bobrowe dla rolników. Resort odpowiada
Poseł proponuje dopłaty bobrowe dla rolników. Resort odpowiada
Gdzie na grzyby pod Warszawą? Zbieracze podpowiadają
Gdzie na grzyby pod Warszawą? Zbieracze podpowiadają
Zarabiają prawie 50 tys. zł. Rekordowy popyt na specjalistów
Zarabiają prawie 50 tys. zł. Rekordowy popyt na specjalistów
Lego wprowadza największy zestaw Star Wars w historii. Oto cena
Lego wprowadza największy zestaw Star Wars w historii. Oto cena
Polski gigant rybny rośnie w siłę. Przejął spółkę z Belgii
Polski gigant rybny rośnie w siłę. Przejął spółkę z Belgii
Koniec najstarszej kawiarni w Rzymie. Dobił ją czynsz za 180 tys. euro
Koniec najstarszej kawiarni w Rzymie. Dobił ją czynsz za 180 tys. euro
Zakopane przegrało w sądzie. Nadal będzie pobierać opłatę
Zakopane przegrało w sądzie. Nadal będzie pobierać opłatę