Ukrainka leciała z Dubaju. Wpadła z diamentami na Okęciu
Ukrainka przyleciała na lotnisko z Chopina z Dubaju. Okazało się, że miała pokaźnej wartości. Krajowa Administracja Skarbowa w trakcie kontroli wykryła kamienie szlachetne o szacunkowej wartości 950 tys. zł.
28.11.2023 08:14
Podczas kontroli na warszawskim lotnisku Chopina, funkcjonariusze Mazowieckiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) udaremnili próbę przemytu diamentów, szmaragdów i rubinów.
Kamienie szlachetne za prawie mln zł
Kamienie szlachetne, których wartość szacuje się na ponad 950 tys. zł, zostały znalezione ukryte w skarpetce oraz w pudełkach po akcesoriach kosmetycznych należących do podróżnej przybyłej z Dubaju.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak poinformowała mł. asp. Justyna Pasieczyńska, rzecznik prasowy Szefa KAS, podróżna, która pochodzi z Ukrainy, została skierowana na kontrolę przez funkcjonariuszy. Kobieta tłumaczyła, że jej celem podróży do Dubaju było odebranie ważnych dokumentów. Podczas przeszukania jej bagażu, funkcjonariusze natknęli się na ukryte kamienie szlachetne. Przemytniczka zastosowała dość nietypowe metody ukrywania cennych kamieni - schowała je w skarpetce oraz w pudełkach po akcesoriach kosmetycznych.
"Waga wszystkich kamieni to ponad 138 karatów"
"Większość z przemycanych kamieni to diamenty. Kontrolujący znaleźli również certyfikaty diamentów i pozostałych kamieni – rubinów i szmaragdów.
Waga wszystkich kamieni to ponad 138 karatów" - przekazała Pasieczyńska. Rzecznik prasowy Szefa KAS dodała, że wartość zatrzymanych kamieni szlachetnych szacuje się na ponad 950 tys. zł. Gdyby kamienie trafiły do sprzedaży, straty budżetu państwa wyniosłyby ponad 200 tys. zł.
Podróżnej grozi kara grzywny - wyjaśniła rzeczniczka.