Ulga meldunkowa z pułapką

Sprzedający mieszkanie musi zapłacić podatek od udziału w gruncie. Nikt nie wie jednak, jak go wyliczyć.

Ulga meldunkowa z pułapką
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

07.04.2011 | aktual.: 07.04.2011 09:54

Wielu czytelników chce wiedzieć, jak rozliczyć zysk ze sprzedaży mieszkania z udziałem w nieruchomości wspólnej, którą stanowi grunt. Problem dotyczy najczęściej tych, którzy korzystają z ulgi meldunkowej.

Liczne wątpliwości

„Kupiłam mieszkanie w 2007 r., a sprzedałam w 2010 r. Złożyłam w urzędzie skarbowym oświadczenie, że mam prawo do ulgi meldunkowej. Dowiedziałam się, że udziału w gruncie ta ulga nie obejmuje. Ani w urzędzie skarbowym, ani w urzędzie miasta nikt nie wie, jak wyliczyć wartość udziału w gruncie, skoro w akcie notarialnym jest podana jedna cena” – pisze czytelniczka.

Również Ministerstwo Finansów jest zdania, że podatek od udziału w gruncie się należy, ale nie wskazuje sposobu jego wyliczenia. W odpowiedzi na pytanie „Rz” wskazuje tylko, że zgodnie z obowiązującym w latach 2007 – 2008 art. 21 ust. 1 pkt 126 ustawy o PIT ulga meldunkowa dotyczy budynków i lokali mieszkalnych oraz spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. Nie obejmuje przychodów ze sprzedaży gruntu czy udziału w gruncie.

Z kolei dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie stwierdził w interpretacji nr IPPB1/415-137/10-4/RS, że zgodnie z zasadą samoopodatkowania to na sprzedającym spoczywa obowiązek wyliczenia daniny, a jego prawidłowość weryfikuje organ podatkowy. Nie ma również przeszkód, aby wyceny dokonał powołany rzeczoznawca.

Fiskus zweryfikuje

– Rozliczenie sprzedaży udziału w gruncie stwarza ogromne problemy, bo jego wartość nie jest wyodrębniana w aktach notarialnych. Z kolei wymaganie, by podatnik powoływał rzeczoznawcę, oznacza nałożenie na niego dodatkowych kosztów – mówi Dominika Dragan-Berestecka, doradca podatkowy w Kancelarii Ożóg i Wspólnicy.

– To na podatnikach spoczywa niestety obowiązek prawidłowego obliczenia podatku. Nikt nie może natomiast narzucać im, by korzystali z usług rzeczoznawcy, ponosząc dodatkowe koszty tylko w celu obliczenia podatku – mówi Józef Banach, radca prawny i wspólnik w Kancelarii InCorpore Banach Iniewski i Wspólnicy.

Jak wyjaśnia, jeśli wartość podana w deklaracji różni się od rynkowej, organ podatkowy może ją zweryfikować, uwzględniając opinię biegłego lub biegłych. Jeżeli wartość z deklaracji odbiega o co najmniej 33 proc. od wartości ustalonej w wycenie, jej koszty ponosi zbywający mieszkanie.

– Można jedynie doradzić podatnikom, by starali się określić wartość udziału w gruncie w sposób jak najbardziej zbliżony do cen rynkowych obowiązujących w danej miejscowości. Mogą np. odwołać się do cen stosowanych przez agencje nieruchomości – dodaje Józef Banach.

Resort finansów, mówiąc o konieczności opodatkowania udziału w gruncie, powołuje się na orzeczenia sądów administracyjnych, m.in. WSA we Wrocławiu (sygn. I SA/Wr 1100/09). Linia orzecznicza nie jest jednak jednolita. Inne stanowisko zajął np. WSA w Warszawie (sygn. III SA/Wa 2040/09).

Monika Pogroszewska

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)