WAŻNE
TERAZ

Zatrzymali flotyllę z Polakami. Izrael deportuje aktywistów

Urlop oraz odpowiednia temperatura. Oto, czego chcą księża podczas kolędy

Okres poświąteczny to czas, w którym księża ruszają na wizyty duszpasterskie. Choć po pandemii wiele parafii zmieniło zasady kolędy i duchowni przychodzą na specjalne zaproszenie, to niektórzy wierni otrzymali specjalne zasady przed przyjęciem księdza. Niektóre z nich mogą zaskoczyć.

Niektórzy księża mają nietypowe wymaganiaNiektórzy księża mają nietypowe wymagania
Źródło zdjęć: © East News | Adam Staskiewicz
oprac.  MZUG

Od czasu pandemii, wiele parafii zmieniło podejście do odwiedzin księży w domach wiernych. Jak się okazuje, duchowni przychodzą wówczas na specjalne zaproszenie, które trzeba złożyć na plebanii - czytamy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ceny w Niemczech doszły do ściany. Firmy upadają. "Alarm dla Polski"

Prośby księży w związku z kolędą mogą zaskoczyć

Co ciekawe w niektórych parafiach wierni otrzymali szczegółowe instrukcje dotyczące wizyty duszpasterskiej — podaje "Fakt". Dla przykładu w parafii św. Trójcy w Raciążu ludzie mają uzgodnić między sobą, czym poczęstują księdza. "Bardzo proszę jeżeli będą posiłki, by się porozumieć między sobą – kto przygotowuje obiad lub kolację, aby nie było podwójnego jedzenia i nie łączyć ich z kawą" - można wyczytać w ogłoszeniu parafialnym, które przytacza dziennik.

To jednak niejedyna prośba proboszcza z parafii w Raciążu. W ogłoszeniu parafialnym można też przeczytać o urlopie z tej okazji, odpowiednim ubiorze oraz przygotowaniu domu.

Proszę jak każdego roku, by przygotować się na wizytę wraz ze swoim obejściem. Proszę, aby wszyscy byli na kolędzie w oczekiwaniu, odświętnie ubrani, a nawet proszę zostać w domu od zajęć szkolnych i wziąć sobie urlop. Można sobie ten dzień dobrze zagospodarzyć - pada w ogłoszeniu.

W tej samej parafii możemy też przeczytać o kopertach. "Będą tak samo zbiórki comiesięczne od rodzin w kopertach jak w każdym roku — gdzie składamy na kolektę lub przynosimy do biura ze swoim imieniem i nazwiskiem i na co ofiara ta jest przeznaczona" - informuje proboszcz.

Proboszcz z parafii bł. Jerzego Popiełuszki w Plewiskach w Wielkopolsce ma nieco inną prośbę — brak posiłków. Jak wskazuje, nie chce, żeby inni wierni musieli zbyt długo czekać na swoją kolej - czytamy.

Jeszcze bardziej nietypową "zachciankę" można znaleźć w parafii Najświętszej Marii Panny Królowej Polski w Budowie. Proboszcz wskazuje, aby nie przegrzewać domów oraz mieszkań. Ponadto ewentualny posiłek powinien być zgłoszony wcześniej "aby się nie dublowało".

"Fakt" dodaje, że często pojawiają się także prośby o transport księdza z ministrantami z oraz do domów wiernych.

"Zjem, ale nie w każdym domu"

Dwa lata temu internet obiegło nagranie proboszcza, który podczas mszy świętej przekazywał szczegółowe instrukcje dotyczące wizyty duszpasterskiej. - Z chęcią zjem, ale nie w każdym domu. Nie jestem w stanie w każdym domu coś zjeść, ani w co drugim, ale tak mniej więcej w połowie i na końcu z chęcią coś zjem - zaznaczał wówczas ksiądz z parafii ze Śląska.

- Jeżeli chodzi o picie, to piję tylko zwykłą czarną herbatę. Bez żadnych dodatków, jeszcze taką słabszą. Jeżeli chodzi o kolację, to najlepiej zimna płyta. Zjem, co mogę, wybiorę sobie pojedyncze jakieś rzeczy. Pieczywo białe bez dodatków. Ciasta, najlepiej babka lub drożdżowe, jakieś lekkostrawne - wymieniał.

Nagranie wzbudziło wiele kontrowersji. Do zachowania duchownego odniósł się rzecznik Archidiecezji Katowickiej. Jak ocenił wówczas, nie podejrzewa proboszcza o złe intencje. "Pewnie nie przewidział, że jego słowa mogą być odebrane w taki dwuznaczny sposób" - skomentował.

"'Medialny rozgłos' i zamieszanie w sieci są przestrogą i wezwaniem do roztropności i przewidywania skutków wypowiadanych słów" - dodał rzecznik.

Źródło artykułu: WP Finanse

Wybrane dla Ciebie

Już omijają nowe prawo. Były radny zrobił akcje w markecie
Już omijają nowe prawo. Były radny zrobił akcje w markecie
Butelka wody Ustronianka wywołała burzę. Mamy komentarz Kauflandu
Butelka wody Ustronianka wywołała burzę. Mamy komentarz Kauflandu
To już plaga na Podlasiu. Rolnicy znajdują niebezpieczne przedmioty
To już plaga na Podlasiu. Rolnicy znajdują niebezpieczne przedmioty
Nocowanie w studio. Wyjazd busem. Nietypowa oferta pracy dla Polaków
Nocowanie w studio. Wyjazd busem. Nietypowa oferta pracy dla Polaków
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby