USA świętują, a rynki finansowe czekają

W środę amerykańskie giełdy nie pracują ze względu na Święto Dnia Niepodległości. Już wtorkowa sesja była skrócona do godziny 19.00, co wypłynęło na spadek aktywności handlu.
Dzisiejszy dzień również nie powinien wyróżniać się wzmożoną aktywnością inwestorów na rynku ze względu na brak udziału Stanów Zjednoczonych w obrocie giełdowym.

04.07.2012 14:32

Jedynie w pierwszej części dnia możemy się spodziewać większej dynamiki zmian, która wiązać się może z większą ilością publikacji danych makroekonomicznych. Do najważniejszych z pewnością należeć będą wyniki Indeksów PMI dla głównych gospodarek strefy euro: Francji, Niemiec oraz całej strefy euro. O ile wyniki dla Paryża jak i całej Wspólnoty Europejskiej okazały się nieco lepsze od oczekiwań analityków i wyniosły odpowiednio 47.9 oraz 47.1, wobec rynkowego konsensusu 47.3 i 46.8. To już słabszy odczyt zanotowała największa gospodarka Unii Europejskiej, bowiem wskaźnik znalazł się na poziomie tuż poniżej istotnej wartości 50 i wyniósł dokładnie 49.9 – mimo kosmetycznego odchylenia od prognoz, jak również kluczowej wartości 50, to jednak może to świadczyć o spowolnieniu gospodarczym głównego motoru napędowego całej strefy euro. Niewiele przed południem para EURUSD oscyluje w okolicach poziomu 1.25800 USD, podczas gdy wczorajszą sesję zakończyła tuż powyżej psychologiczne wartości 1.2605 USD. Dzisiejsze
minimum wynosi 1.2574 USD, tak więc niewiele powyżej wczorajszego dołka 1.2558 USD, co świadczy o zmniejszonej aktywności inwestorów i wyczekiwaniu na powrót amerykańskich rynków.
Podobnie sytuacja wygląda na rynku złotego, para EURPLN na parę minut przed godziną 12.00 porusza się w okolicach 4.2060 PLN. Mała aktywności rodzimej waluty wiąże się z silnym uzależnieniem od szerszych rynków, a tym samym przynależności do koszyka instrumentów o podwyższonym ryzyku. Mniejszy apetyt inwestorów na ryzyko oraz niska zmienność rynku wpływają bezpośrednio na dynamikę notowań złotego. Dzisiejsze maksimum dla tej pary walutowej wynosi 4.2070 PLN i jego wybicie dałoby szansę na osiągnięcie wczorajszego szczytu 4.2153 PLN, a więc całkowita utrata wczorajszych zysków. Z istotnych publikacji dla złotego w dzisiejszym kalendarzu mamy posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej w sprawie poziomu stopy referencyjnej, która obecnie wynosi 4.75 proc., i nie spodziewałbym się jej zmiany w najbliższych miesiącach. Większe znaczenie może mieć sam wydźwięk komunikatu po zakończonym posiedzeniu, jak również bardziej kluczowe będą dane dotyczące jutrzejszej decyzji Europejskiego Banku Centralnego w sprawie stóp
procentowych w strefie euro.

Adrian Mech
Noble Securities

Źródło artykułu:Noble Securities
frankwalutyzłoty
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)