Uwaga na oszustów. Ministerstwo Finansów ostrzega przed fałszywymi sms-ami
Dostałeś sms-a z informacją o zadłużeniu w urzędzie skarbowym? To oszustwo, przez które można stracić pieniądze - alarmuje Ministerstwo Finansów. Oficjalne organy skarbowe nie wysyłają żadnych tego typu wiadomości.
"Posiadasz zadluzenie w Urzedzie Skarbowym. Kwota 4,91 zl. Prosimy o wplate do dnia 10.05.2022 lub sprawa trafi do sadu" - sms-y takiej treści (bez polskich znaków) rozsyłają oszuści podszywający się pod skarbówkę. W dalszej części wiadomości podany jest link, po wejściu w który ma nastąpić rzekome uregulowanie zadłużenia. Jest to strona, której nazwa nawet odrobinę nie jest podobna do nazwy Ministerstwa Finansów czy urzędu skarbowego i jest założona w domenie ".net".
Można stracić pieniądze
"Takie wiadomości są próbą wyłudzenia danych lub pieniędzy" - podkreśla w środowym komunikacie resort finansów. I tłumaczy, że nadpłatę bądź niedopłatę wynikającą z rozliczenia rocznego można sprawdzić w serwisie e-Urząd Skarbowy na stronie podatki.gov.pl lub osobiście w urzędzie skarbowym.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Co dalej z WIBOR i ratami kredytów? Wyjaśnia wiceprezes ZBP
"Resort finansów nie jest nadawcą wiadomości, które trafiają do podatników. Przestrzegamy i apelujemy o ostrożność" - dodaje ministerstwo. Moment wysyłania takich sms-ów wydaje się nieprzypadkowy, bowiem kilka dni temu upłynął termin rozliczania PIT. W takim czasie ludzie mogą łatwiej uwierzyć, że rzeczywiście skarbówka wysłała do nich żądanie zapłaty.
Cały czas trzeba być ostrożnym
Podobne sms-y i e-maile złodzieje wysyłali też wcześniej. "Oszuści wysyłają sms-y na losowe numery telefonów, których treść sugeruje zadłużenie w Urzędzie Skarbowym lub u operatora telekomunikacyjnego. By nakłonić nas do podania danych na szkodliwej stronie, przestępcy informują o przekazaniu sprawy do sądu w przypadku nieopłacenia rzekomej zaległości w podanym terminie" - ostrzegał pod koniec kwietnia CERT Polska, działający w Państwowym Instytucie Badawczym NASK.
Z kolei Komisja Nadzoru Finansowego uczulała przed fałszywymi mailami, w których przestępcy podszywają się pod Ministerstwo Finansów. "W treści wiadomości informują o możliwości zwrotu podatku. Przesłany link prowadzi do fałszywej strony wyłudzającej dane karty płatniczej. Nie dajcie się okraść!" - ostrzegał na Twitterze specjalna komórka KNF, Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego polskiego sektora finansowego.