Uważaj na prośby o pożyczkę od znajomych z FB. Nowa metoda wyłudzania pieniędzy
Raz jeszcze okazało się, że pomysłowość oszustów nie zna granic. Maile od króla zamorskiego kraju, który obiecuje miliony w zamian za szybką pomoc finansową odeszły już do lamusa. Teraz do wyłudzeń służą konta naszych znajomych z Facebooka, na które włamują się przestępcy
Raz jeszcze okazało się, że pomysłowość oszustów nie zna granic. Maile od króla zamorskiego kraju, który obiecuje miliony w zamian za szybką pomoc finansową, odeszły już do lamusa. Teraz do wyłudzeń służą konta naszych znajomych z Facebooka, na które włamują się przestępcy.
Trudno dokładnie oszacować skalę tego zjawiska, ale z informacji, jakie można znaleźć na specjalnej grupie, gdzie o swoich problemach piszą oszukani, wynika, że ich liczba ciągle rośnie. W ten sposób swoje pieniądze straciło już co najmniej ponad sto osób, a to też tylko liczba opisanych przypadków. Można założyć, że wielu oszukanych nie chciało dzielić się swoimi doświadczeniami. Do grupy "Oszukani 501" należą już 132 osoby.
W każdym z opisanych przypadków mechanizm jest identyczny. Najpierw oszust włamuje się na konto na Facebooku jednego z użytkowników. Potem do listy znajomych wysyła gorącą prośbę o pilna pożyczkę. Suma najczęściej nie jest zbyt duża, by zapewne zminimalizować wątpliwości adresata. Pieniądze ofiary mają wysyłać przy wykorzystaniu systemu Dotpay. Zapewne dlatego, że w ten sposób szybciej otrzymują pieniądze, ale też i ułatwia im to argumentowanie swojej prośby.
W błagalnym tonie wyłudzający tłumaczą np., że muszą zrobić przelew właśnie przez Dotpay, a akurat tak się składa, że ich bank na to nie pozwala. Pozostałe argumenty pojawiające się w korespondencji nie należą do specjalnie wymyślnych. Najczęściej proszący nas o pomoc oszust, który podszywa się pod znajomego, nie ma chwilowo nic na koncie, albo nie działa mu serwis bankowy, a za chwile z konta zostanie pobrana rata za mieszkanie.
Oczywiście otrzymujemy też zapewnienie, że pieniądze odzyskamy w ciągu kilku dni i to z procentem, "a przecież to nie powinien być żaden problem, bo trochę lat już się przecież znamy". Tak było w przypadku Kamila, który dziś właśnie dołączył do grupy "Oszukani 501".
"Witam mi też zdarzyła się podobna sytuacja. Z konta FB znajomej dostałem wiadomość o pilnej potrzebie pożyczki. Niby znajoma mówiła, że odda w następnym tygodniu, ale już miesiąc nic nie mam. Pewnie zostałem oszukany. Do jakiego działu policji mam to zgłosić? Proszę o kontakt na priv" - pisze Kamil.
I tu pojawia się problem, o którym piszą wszyscy oszukani. Mimo że wielu z członków grupy poinformowało o tym oszustwie policję ,we wszystkich opisanych przypadkach sprawa została umorzona. "Ja zgłosiłam od razu, raptem po 30 minutach byłam na policji i nic, guzik. Prokuratura umorzyła śledztwo" - pisze w komentarzu do świeżego postu Kamila jedna z użytkowniczek
Jak komentuje to inny z oszukanych, "Nie liczyłbym na więcej. Pewnie pan, który umarzał, pisał decyzję jednym palcem i jak włączał Worda to pocił się z wysiłku".
Wyłudzone sumy nie są duże. Najczęściej jest to kilkaset złotych, ale biorąc pod uwagę liczbę przypadków, w sumie to już dziesiątki tysięcy złotych.
Jak nie dać się naciągnąć? Na to pytanie w grupie poszkodowanych też znajdziemy odpowiedź. Jak pisze Maj, "po prostu trzeba myśleć, jak macie taką sytuację, to dzwońcie do tej osoby, która pisze do was. Znam bardzo dobrze systemy, którymi posługują się ci ludzie. Nie ma możliwości namierzenia ich przy tak małej szkodliwości społecznej, ponadto, numery ich kart sieciowych również są wirtualne, lokalizacja także" - pisze jeden z oszukanych.
Mimo złych doświadczeń "Oszukanych 501" z organami ścigania, warto jednak za każdym razem informować policję o każdej próbie takiego oszustwa, a nie tylko wtedy, kiedy stracimy pieniądze. Kolejne informacje na temat oszustów wreszcie mogą pomóc skutecznie walczyć z tym procederem.
Nie powinniśmy też oczywiście zapominać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Specjaliści od cyberbezpieczeństwa zalecają regularne zmiany haseł dostępu do konta. Dobrze też jest korzystać z opcji bezpieczeństwa na FB, dzięki której serwis przez sms poinformuje nas o każdym logowaniu do naszego konta z nowego telefonu czy komputera.
