Używany samochód z salonu? Nawet gwarancję dostaniesz

Polacy uwielbiają używane samochody. W zeszłym roku importowaliśmy ich ponad 700 tys. a i tak był to czas słabej złotówki. W najlepszych latach sprowadzaliśmy ponad milion używanych aut. Także dealerzy postanowili wykorzystać polską modę zakupową. Tym bardziej, że zalew "używek" z Zachodu nie pomagał w sprzedaży nowych modeli.

"Dziennik Gazeta Prawna" wymienia trzy powody, dla których salony zarabiają na używanych samochodach. Po pierwsze upodobanie do aut z drugiej ręki uderzało w dystrybucję nowych fabrycznie pojazdów. Po drugie przyciągało to klientów, którzy kupując nowy samochód mogli zostawić stary w rozliczeniu. W końcu po trzecie okazało się, że możliwość zakupu pojazdu używanego, lecz z pewnego źródła to ważny dla klientów argument.

Renomowane salony oferują auta sprawdzone pod względem technicznym. Klient otrzymuje rękojmię a za dodatkową opłatą może otrzymać dodatkową roczną gwarancję. W przypadku np. programu Volkswagen Selekt dealerzy oferują gwarancję w standardzie. Inne marki zamierzają zapewniać także assistance.

W 2011 roku na milion sprzedanych w Polsce samochodów nowych aut było jedynie 280 tys. 700 tys. stanowiły auta używane. Jednak już niemal 20 proc. spośród "używek" pochodziła z dystrybucji w salonach.