Vindexus: Zniesienie obowiązku meldunkowego groźne dla funkcjonowania państwa

"Jeżeli zniesienie meldunku od 1 stycznia 2016 nie zostanie zastąpione czymś innym, to ja sobie nie wyobrażam funkcjonowania nie tylko firm takich, jak Vindexus, ale w ogóle funkcjonowania państwa. Proste przykłady to problem wyborów czy rejonizacja w przypadku przedszkoli i szkół" - powiedział Kulesza w rozmowie z ISBnews.

Prezes podkreślił, że w razie wejścia w życie tych przepisów bez zastąpienia ich innym przepisem praktycznie niemożliwe będzie poszukiwanie wierzyciela zarówno przez windykatora, ale także komornika czy nawet sąd. A to może doprowadzić do nieściągalności długów.

"Brak obowiązku meldunkowego musi być zastąpiony innym przepisem. Nie wyobrażam sobie tego inaczej" - podkreślił prezes.

Kolejnym przepisem, który ma zostać wkrótce zmieniony jest zapis w ustawie zakazujący hurtowej obsługi komorniczej. W ocenie Kuleszy, ma to dobre i złe strony. Kiedyś było bowiem 650 rewirów komorniczych, a teraz w związku z uwolnieniem zawodu jest ich ponad 1400, a ich liczba stale rośnie.

"To rozwiązanie wydaje się właściwe, ponieważ większa liczba rewirów powinna wymusić konkurencję, a więc i skuteczniejszą windykację. W efekcie będzie to z naszego punktu widzenia korzystne, a co najmniej neutralne" - zaznaczył Kulesza.

Vindexus duże nadzieje wiąże także z likwidacją bankowego tytułu egzekucyjnego. W ocenie prezesa, banki były dotąd uprzywilejowane i nie musiały ze swoją wierzytelnością iść do sądu.

"To powodowało, że banki bez żadnych nakładów, bez wpisów sądowych mogły wszczynać egzekucję długu na mocy bankowego tytułu egzekucyjnego. Natomiast firmy windykacyjne po przejęciu wierzytelności musiały występować na drodze sądowej o uzyskanie tytułu wykonawczego. Zmiany przepisu spowodują ujednolicenie postępowania dla banków i wierzycieli wtórnych" - wskazał prezes.

Dzięki zmianie przepisów to bank będzie kierował sprawy do sądu i ponosił koszty wstępne. W efekcie ceny wierzytelności mogą nieco wzrosnąć, ale późniejsze koszty obsługi będą niższe.

"Poza tym może to spowodować większą podaż, ponieważ banki mogą zrezygnować z własnej, kosztowniejszej w tej sytuacji windykacji. Wówczas wzrośnie podaż pakietów, a więc mogą oczywiście spaść ceny i pod tym względem jest to korzystna zmiana z punktu widzenia Vindeksusa" - podsumował Kulesza.

Giełda Praw Majątkowych Vindexus S.A. została założona w 1995 roku i od początku związana jest z polskim rynkiem wierzytelności. Działalność spółki opiera się przede wszystkim na zakupie portfeli wierzytelności i dalszej ich egzekucji na własny rachunek oraz na windykacji na zlecenie. Spółka jest notowana na warszawskiej giełdzie od 2009 r.

Lesław Kretowicz

(ISBnews)