W Ekwadorze zatrzymano rosyjskie małżeństwo. Żonę "ujęto na gorącym uczynku"

Według dotychczasowych ustaleń 45-letni Rosjanin Siergiej Borozna i jego żona wynajmowali od dziewięciu miesięcy luksusowy apartament na strzeżonym osiedlu.

W mieszkaniu, poza kilkunastoma sztukami broni palnej i dużymi ilościami amunicji oraz dolarów amerykańskich, znaleziono m.in. noże, kamizelki kuloodporne, a także urządzenia do nawiązywania łączności i zakłócania sygnału dźwiękowego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak poinformował nadzorujący akcję generał Victor Herrera, podczas przeszukania zarekwirowano również narkotyki: kokainę i marihuanę. Dodał, że w momencie wkroczenia służb do mieszkania żona Rosjanina została "ujęta na gorącym uczynku". Jednak nie sprecyzował, o jakie przestępstwo chodziło.

Ekwadorskie służby przypuszczają, że rosyjskie małżeństwo może mieć związek z trwającymi od kilku tygodni w tym kraju zamieszkami wywołanymi przez zorganizowane grupy przestępcze, głównie kartele narkotykowe.

W styczniu w Ekwadorze wybuchły zamieszki po ucieczce z więzienia Adolfo Maciasa Villamara, znanego jako "Fito", uznawanego za jednego z najgroźniejszych przestępców w tym południowoamerykańskim kraju. W związku z tym zdarzeniem prezydent kraju Daniel Noboa ogłosił 60-dniowy stan wyjątkowy i godzinę policyjną, a także wysłał wojsko do walki z gangami.

Noboa objął swój urząd w listopadzie 2023 roku po pełnej przemocy kampanii wyborczej, podczas której zamordowany został inny kandydat na prezydenta, Fernando Villavicencio. Villamar podejrzewany jest o odegranie roli w tym zabójstwie. Według Reutera został skazany na 34 lata za liczne przestępstwa, w tym morderstwo i przemyt narkotyków.