Trwa ładowanie...
ddmtumj

W II RPP uznała, że sytuacja gosp. w Polsce i na świecie uzasadnia pozostawienie stóp bez zmian -

18.03. Warszawa (PAP) - Na lutowym posiedzeniu decyzyjnym Rada Polityki Pieniężnej oceniła, że informacje dotyczące sytuacji gospodarczej w Polsce i na świecie, które napłynęły od...

ddmtumj
ddmtumj

18.03. Warszawa (PAP) - Na lutowym posiedzeniu decyzyjnym Rada Polityki Pieniężnej oceniła, że informacje dotyczące sytuacji gospodarczej w Polsce i na świecie, które napłynęły od ostatniego posiedzenia uzasadniają pozostawienie stóp procentowych bez zmian - wynika z opisu dyskusji na lutowym posiedzeniu decyzyjnym RPP. Część członków Rady zgadzała się, że oczekiwany wzrost CPI w latach 2011-2012 może uzasadniać zaostrzenie polityki pieniężnej w 2010 r., jednak moment ewentualnego podwyższania stóp procentowych będzie uzależniony od rozwoju sytuacji.

Obecnie stopa referencyjna NBP wynosi 3,50 proc., stopa lombardowa 5,00 proc., stopa depozytowa 2,00 proc., stopa redyskonta weksli 3,75 proc., a stopa dyskontowa weksli 4,00 proc.

"Omawiając perspektywy polityki pieniężnej w najbliższym okresie, niektórzy członkowie Rady podkreślali, że zgodnie z lutową projekcją prawdopodobieństwo ukształtowania się inflacji w średnim okresie powyżej celu inflacyjnego jest wyższe niż prawdopodobieństwo ukształtowania się inflacji poniżej celu, co uzasadnia - ich zdaniem - zasygnalizowanie w Informacji po posiedzeniu RPP możliwości zmiany w niedługim czasie oceny bilansu ryzyk dla inflacji" - napisano w minutes.

"Pozostali członkowie Rady argumentowali natomiast, że niepewność dotycząca uwarunkowań przebiegu procesów makroekonomicznych na świecie, a zwłaszcza w strefie euro, nie pozwala jeszcze na jednoznaczną ocenę, czy ryzyko ukształtowania się inflacji w średnim okresie powyżej celu inflacyjnego istotnie wzrosło" - dodano.

ddmtumj

Z minutes wynika, że odnosząc się do decyzji dotyczących wysokości stóp procentowych NBP w przyszłości część członków Rady zgadzała się, że oczekiwany wzrost inflacji w latach 2011-2012 może uzasadniać zaostrzenie polityki pieniężnej w 2010 r., choć moment ewentualnego podwyższania stóp procentowych będzie uzależniony od rozwoju sytuacji.

"Niektórzy członkowie Rady wskazywali, że dalsza stabilizacja sytuacji na międzynarodowych rynkach finansowych może przełożyć się na spadek premii za ryzyko zawartej w rynkowych stopach procentowych, co - przy utrzymaniu stóp procentowych NBP na niezmienionym poziomie - będzie oznaczało złagodzenie warunków monetarnych" - napisano w dokumencie.

"Zdaniem części członków Rady zbyt wczesne zacieśnienie polityki pieniężnej mogłoby jednak oddziaływać w kierunku nadmiernej aprecjacji kursu złotego" - dodano.(PAP)

jba/ ana/

ddmtumj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
ddmtumj