W krótkim terminie GPW może zachowywać się lepiej niż giełdy krajów rozwiniętych (analiza)

07.03. Warszawa (PAP) - Środowe wzrosty na warszawskiej giełdzie były, zdaniem analityków, korekcyjnym odreagowaniem spadków z początku tygodnia. Uważają oni, że polski rynek może...

07.03.2012 | aktual.: 07.03.2012 18:23

07.03. Warszawa (PAP) - Środowe wzrosty na warszawskiej giełdzie były, zdaniem analityków, korekcyjnym odreagowaniem spadków z początku tygodnia. Uważają oni, że polski rynek może w najbliższym czasie zachowywać się lepiej niż giełdy zachodnioeuropejskie i w Stanach Zjednoczonych.

"Dzisiejszy dzień to odreagowanie spadków, które widzieliśmy od początku tygodnia. Pomogły nam dane ze Stanów, które okazały się ważniejsze niż dosyć słabe dane z Niemiec, gdzie gorzej od konsensusu wyszły zamówienia w przemyśle" - powiedział PAP Paweł Gąsior, zarządzający portfelem w Ipopema Asset Managment.

Zdaniem Gąsiora w krótkim terminie polski rynek może zachowywać się lepiej od rynków rozwiniętych.

"Spółki WIG 20 będą nadal pod presją podaży ze strony Skarbu Państwa i nie sądzę, żeby była szansa na jakieś dużo lepsze zachowanie indeksu w porównaniu z indeksami krajów rozwiniętych, ale jeżeli one będą spadały, to jest szansa, że WIG 20 będzie spadał mniej" - powiedział.

"Na indeksach takich jak DAX czy S&P widać duży potencjał dalszych spadków, ponieważ ostatnio pojechały one ostro do góry. I w tym wszystkim Polska ma szansę zachowywać się trochę lepiej niż rynki rozwinięte, ponieważ wcześniej zaczęliśmy ruch korekcyjny" - dodał.

W środę, na otwarciu sesji WIG 20 spadł o 0,17 proc. i wyniósł 2.245,63 pkt. Przed godz. 13.00 indeks wyszedł nad kreskę i od tamtej pory systematycznie powiększał wzrosty.

Po południu na rynek napłynęły dane z rynku pracy ze Stanów Zjednoczonych.

Według raportu prywatnej firmy ADP Employer Services w firmach w USA przybyło w lutym 216 tys. miejsc pracy. Analitycy oceniali, że w amerykańskiej gospodarce w lutym przybyło 215 tys. miejsc pracy.

"Jest to dobra liczba i należy ją odbierać pozytywnie. Co prawda metodologia tego raportu sprawia, że te dane wyglądają trochę lepiej niż w rzeczywistości, ale niewątpliwie rynek pracy w USA zaczyna się odbudowywać" - powiedział Gąsior.

Na zamknięciu środowej sesji WIG 20 wzrósł o 0,71 proc. i wyniósł 2.265,61 pkt.

Obroty w środę wyniosły 941,3 mln zł.

Najchętniej handlowano akcjami KGHM, obrót walorami spółki wyniósł ok. 262 mln zł. Analitycy Goldman Sachs obniżyli w środę rekomendację dla akcji spółki do "sprzedaj" z "neutralnie", a cenę docelową do 137 zł z 189,13 zł. Mimo to akcje spółki zakończyły środowe notowania 1,9-proc. wzrostem i na koniec dnia za jeden walor płacono 144 zł.

Pomimo obniżenia przez JP Morgan rekomendacji do "neutralnie" z "przeważaj", w środę bardzo silnie rósł kurs GTC. Akcje dewelopera zakończyły sesję 7,2-proc. wzrostem cen. Był to największy środowy wzrost wśród spółek z WIG 20.

Największy spadek wśród dużych spółek był w środę udziałem kursu Bogdanki, który na zamknięciu sesji stracił 2,5 proc. i wyniósł 122,8 zł za akcję, pomimo wydanej w środę przez DM BPS rekomendacji "kupuj" dla akcji spółki z ceną docelową na poziomie 144,8 zł.

Lukasz Kucharski (PAP)

kuc/ asa/

Źródło artykułu:PAP
gpwyygiełda
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)