W oczekiwaniu na dane
Wczorajsza sesja zakończyła się spadkiem indeksów, skala ruchu była słabsza niż w środę, lecz ponownie presja podażowa koncentrowała się akcjach największych spółek, ze szczególnym wyróżnieniem spółek surowcowych.
Takie zachowanie wynika w dużej mierze z dość silnego spadku na rynkach surowcowych, gdzie mocno zniżkują ceny metali i ropy naftowej. Jak na razie bieżący tydzień nie przedstawia się zbyt ciekawie na światowych rynkach. Po ostatniej decyzji FED-u oraz informacji o zabiciu terrorysty nr. 1 na świecie główne (czytaj amerykańskie i niemieckie) indeksy światowe wyznaczyły nowe średnioterminowe maksima. Podobnie sytuacja wygląda na rynkach surowcowych, choć w tym miejscu należy zaznaczyć, iż miedź już od kilku tygodni zachowuje się relatywnie słabiej.
Ale ceny ropy naftowej czy też srebra osiągnęły swoje nowe maksima, a od kilku dni zdołały wykasować sporą część ostatnich wzrostów. Dziś jest pierwszy piątek kolejnego miesiąca, w związku z czym inwestorzy będą oczekiwali na raport i dane z amerykańskiego rynku pracy. Myślę, że wiele będzie zależało od tych danych, a jeszcze bardziej od reakcji inwestorów. Końcówka wczorajszej sesji w USA, była bardzo nerwowa, a to może być zapowiedzią reakcji na dzisiejsze dane. Ma to znaczenie dla tygodniowych wykresów świecowych, jeśli ukształtuje się długa czarna świeca z wyższym otwarciem, to bez problemu będzie można się doszukiwać negatywnych układów w postaci objęcia bessy czy też formacji zasłony ciemną chmurą. W Polsce radość z zabicia Osamy była znacznie bardziej stonowana i w zasadzie tego aspektu na wykresach nie można dostrzec.
Jednakże kolejne sesje przynosiły symptomy osłabienia obrazu technicznego. Na początku główne indeksy wyłamały się z trójkątów symetrycznych, po czym domknięte zostały ostatnie luki hossy, natomiast na wczorajszej sesji przełamane zostały ostatnie lokalne minima z 18 kwietnia. Takie zachowanie może oznaczać, iż są to korekcyjne fale c wieńczące korektę, ale też można doszukać możliwości realizacji negatywnych scenariuszy, gdzie ostatnia zwyżka, może być interpretowana jako fala załamana. Najbliższy opór dla WIG-20 znajduje się na 2863, a w przypadku jego przebicia będę oczekiwał na test 2888 lub też 2905. Najbliższe wsparcie znajduje się na 2848, a jego przebicie będzie sugerowało test 2820-2805.
Tomasz Jerzyk