W połowie roku JSW wypłaci pracownikom bonus, zamiast nagrody z zysku
10.05. Katowice (PAP) - Na przełomie czerwca i lipca zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW) zamierza wypłacić załodze bonus, który zastąpi wypłacane w poprzednich latach...
W piątek zarząd spółki podczas konferencji prasowej w Warszawie skomentował wyniki grupy kapitałowej JSW w pierwszym kwartale tego roku, które były gorsze niż w tym samym czasie przed rokiem, ale lepsze niż w czwartym kwartale 2012 r., kiedy grupa zmagała się z rynkowym kryzysem.
Prezes JSW Jarosław Zagórowski potwierdził, że pracownicy spółki otrzymają w tym roku jednorazowy bonus, w miejsce nagrody z zysku. Jego wysokość jest obecnie przedmiotem rozmów ze stroną społeczną. Wyraził przekonanie, że będzie to świadczenie - jak powiedział - "rozsądnej wielkości", niższe niż ubiegłoroczna nagroda z zysku.
"Chcemy zamienić nagrodę z zysku, jaka była wypłacana pracownikom w poprzednich latach, na świadczenie, które będzie powiązane z wynikami poprzedniego roku, bieżącymi wynikami oraz efektywnością" - powiedział Zagórowski.
Jego zdaniem w rozmowach ze związkowcami zarząd jest "na dobrej drodze" aby zmniejszyć wysokość bonusu w odniesieniu do wypłaconej w ubiegłym roku nagrody z zysku osiągniętego w 2011 r. Wówczas na taką nagrodę przeznaczono w JSW 130 mln zł, co dla pracowników oznaczało dodatkową pensję.
Zarząd JSW chce, by wysokość bonusu była powiązana z wynikami spółki, ale także z efektami pracy. Zagórowski wskazał, że w tym roku w spółce nie ma niepokojów społecznych na tle płacowym, jak zdarzało się w poprzednich latach. "Prowadzimy naszą politykę tak, by utrzymywać koszty w ryzach, zapewnić spokój w firmie i wokół niej oraz w miarę możliwości spełniać oczekiwania pracowników" - powiedział prezes.
Przypomniał, że od stycznia w JSW wynagrodzenia zostały podwyższone o wskaźnik prognozowanej inflacji, czyli 2,7 proc. Jeżeli inflacja byłaby wyższa, zarząd ma wrócić do rozmów ze związkami na temat możliwości zrekompensowania tej różnicy. Obecne prognozy wskazują jednak, że tegoroczna inflacja będzie zgodna z oczekiwaniami lub niższa. "Tym razem może to być lekko na naszą niekorzyść" - przyznał prezes.
W grudniu załoga otrzyma też tradycyjne świadczenia związane z Barbórką.
Zarząd JSW jest zadowolony z wyników pierwszego kwartału tego roku. Zagórowski podkreślił, że wypracowane 145,4 mln zł zysku netto (przy przychodach ze sprzedaży 2 mld 179,1 mln zł) osiągnięto mimo spowolnienia europejskiej gospodarki i gwałtownego spadku cen węgla i koksu pod koniec ubiegłego roku. Wszystkie segmenty grupy poprawiły rentowność w stosunku do poprzedniego kwartału.
"Ceny spadły najbardziej między trzecim a czwartym kwartałem ubiegłego roku. W pierwszym kwartale 2013 utrzymały się ceny z czwartego kwartału; nie było wzrostu, ale nie było też dużych spadków" - powiedział Zagórowski, podkreślając stabilizację sytuacji.
W ubiegłym roku grupa JSW miała na zwałach 1,5 mln ton niesprzedanego węgla i 350 tys. ton koksu; w pierwszym kwartale udało się zmniejszyć zapasy do 1,2 mln ton węgla i ok. 250 tys. ton koksu. Koksownie pracują obecnie prawie na 100 proc. swoich zdolności produkcyjnych; popyt na koks w Europie wzrósł, jest też zapotrzebowanie na węgiel.
"Pierwszy kwartał 2013 był dużo lepszy niż czwarty kwartał ubiegłego roku. Udało nam się ustabilizować sytuację oraz - m.in. dzięki działaniom rynkowym - utrzymać dobre wyniki, jak na ten okres" - podsumował Zagórowski, zapewniając, że spółka nie spowolniła inwestycji.
W tym roku JSW planuje wydobycie węgla powyżej 13,5 mln ton, a w perspektywie 2015 roku chce osiągnąć wielkość 14 mln ton.
W pierwszym kwartale, mimo spadku cen, spółka uzyskała przychody ze sprzedaży wyższe o prawie 15 proc. w porównaniu z czwartym kwartałem 2012 r. To zasługa wyższej o 15 proc. niż w ubiegłym kwartale sprzedaży węgla oraz wzrostu o 27 proc. sprzedaży koksu, a także wysokich przychodów ze sprzedaży produktów węglopochodnych.
Zagórowski poinformował, że w negocjacjach z odbiorcami, dotyczących dostaw węgla i koksu w drugim kwartale tego roku, spółce udało się "osiągnąć niewielkie podwyżki" cen. Ocenił, że obecnie ceny koksu ustabilizowały się (na poziomie ok. 250 USD za tonę), a cena węgla koksowego osiągnęła - jak powiedział - "poziom równowagi, od którego powinno nastąpić odbicie w górę".
Dla węgla energetycznego ceny spadły o ok. 5 proc. Według Zagórowskiego, dla tego rodzaju węgla tendencja spadkowa może utrzymać się jeszcze "kilkanaście miesięcy, a może kilka lat".
W pierwszym kwartale grupa JSW wyprodukowała ponad 3,5 mln ton węgla, o 7,9 proc. więcej niż w poprzednim kwartale. Produkcja koksu wyniosła ponad 1 mln ton i była o ponad 15 proc. wyższa niż w ostatnich trzech miesiącach ubiegłego roku.
Grupa JSW jest największym producentem węgla koksowego i znaczącym producentem koksu w Unii Europejskiej. Od połowy 2011 r. spółka jest notowana na giełdzie. (PAP)
mab/ je/ asa/