W Polsce startuje Eurojackpot. Do wygrania niewyobrażalne pieniądze
Takiej kumulacji w Polsce jeszcze nie było. Od soboty można legalnie grać w Polsce w Eurojackpot. W pierwszym losowaniu do wygrania będzie 127 mln zł. Maksymalnie jednak kumulacja może w przyszłości sięgnąć nawet 375 mln zł.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Na tę chwilę czekało wielu graczy. Koniec z bawieniem się w wygrywanie 2 czy 3 mln zł. Nawet kumulacje w Lotto rzędu 20 czy 30 mln wyglądają blado przy Eurojackpot. Tu minimalna wygrana wynosi 10 mln euro, czyli ok. 42 mln zł.
- To najważniejsze wydarzenie w historii gier liczbowych w Polsce - mówi wprost Aida Bella, rzeczniczka Totalizatora Sportowego.
Ustawa hazardowa umożliwiła państwowemu monopoliście wejście w loterię multijurysdykcyjną, czyli taką która odbywa się w wielu krajach. To właśnie dzięki temu Totalizator Sportowy mógł przyłączyć się do Eurojackpot. Od soboty w każdej kolekturze Lotto, a także u jego partnerów (np. w sklepach Carrefour) można kupić los. Ten nie jest tani, bo za jeden zestaw liczb trzeba zapłacić 12,5 zł.
Zobacz: Hazard opłacalny dla państwa. Wszystko dzięki nowemu prawu
W innych krajach los można kupić nieco taniej. Powód polskiej drożyzny? Totalizator tłumaczy, że za polską ceną stoją wysokie podatki. Ustawa hazardowa nakłada obowiązek obłożenia każdego zakładu 2,5-złotową dopłatą na sport i kulturę.
Niezależnie od ceny w każdym z kilkunastu krajów uczestników obstawia się 2 z 10 liczb oraz z drugiej puli 5 z 50. W sumie stopni wygranych jest aż 12. Za trafienie 2 liczb z 50 i 1 z 10 dostać można ok. 35 zł. Kwota ta jednak za każdym razem jest inna - zależy od ogólnej puli i liczby osób, które wygrały.
Maksymalnie zgarnąć można 90 mln euro w kumulacji. Takie przypadki w pięcioletniej historii gry były dwa – równowartość ok. 375 mln zł zgarnął Czech oraz Niemiec. Nic więc dziwnego, że Totalizator Sportowy ruszył z kampanią reklamową pod hasłem "Wyobraź sobie niewyobrażalne”.
Ponieważ gra wywodzi się z krajów unijnych, w których płaci się w euro, główna wygrana wypłacana jest właśnie w tej walucie. Mniejsze wygrane można jednak realizować w kolekturach Lotto w złotówkach.
W pierwszym losowaniu wygrać będzie można maksymalnie 127 mln zł. A to i tak dwa razy więcej niż dotychczasowa maksymalna wygrana w Lotto. Losowanie odbywa się co piątek w Helsinkach około godziny 20. W polskiej telewizji nie będzie można go obejrzeć, ale TS przeprowadzi retransmisję na swojej stronie internetowej ok. 21.
Niestety, na razie grać w Eurojackpot można tylko stacjonarnie – kuponów nie można wysłać legalnie przez internet, bo Totalizator Sportowy jeszcze tej usługi nie udostępnił. Kiedy to się stanie? Nie wiadomo. Monopoliście pomaga jednak państwo. Na przełomie sierpnia i września na listę blokowanych w Polsce nielegalnych stron hazardowych wpisano kilka domen, m.in. popularny Lottoland.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.