W poniedziałek u prezydenta debata o raporcie OECD dot. konkurencyjności

W poniedziałek z udziałem prezydenta Bronisława Komorowskiego i sekretarza generalnego OECD Angelo Gurii w Pałacu Prezydenckim odbędzie się konferencja poświęcona raportowi OECD dot. konkurencyjności polskiej gospodarki oraz rekomendowanym tam reformom.

07.03.2014 16:10

Jak poinformował w piątek prezydencki minister Olgierd Dziekoński, poniedziałkowe spotkanie będzie dotyczyło przede wszystkim omówienia raportu Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju, ale również dyskusji o tym, co w kontekście tego dokumentu jest ważne dla polskich przedsiębiorstw.

Dziekoński ocenił, że dla zwiększenia efektywności małych i średnich przedsiębiorstwa w Polsce należy przeprowadzić reformy dotyczące m.in. Kodeksu pracy, ordynacji podatkowej oraz współpracy sektora prywatnego z wyższymi uczelniami. Jak zapowiedział, kwestie te poruszy Komorowski podczas poniedziałkowego wystąpienia.

Zdaniem Dziekońskiego raport OECD, który w poniedziałek zostanie przedstawiony opinii publicznej, jest zbieżny z wieloma głosami, które padły podczas dotychczasowych debat i spotkań poświęconych polskiej gospodarce organizowanych pod patronatem prezydenta.

"Widać wyraźnie, że najistotniejszą częścią możliwości dynamicznego rozwoju polskiej gospodarki jest obszar małej i średniej przedsiębiorczości" - ocenił Dziekoński. Jak mówił, mimo 70-proc. poziomu zatrudnienia przedsiębiorstwa te mają w Polsce mniejszy udział w PKB niż średnia w Unii Europejskiej. "Te 8-10 punktów procentowych (PKB - PAP) pokazuje różnicę pomiędzy produktywnością naszych małych i średnich przedsiębiorstw, a średnią europejską" - powiedział Dziekoński.

Polska należy do Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju od prawie 17 lat. W styczniu br. OECD informowało o poprawie koniunktury w Polsce i w najbardziej rozwiniętych gospodarczo krajach. Z kolei połowie lutego OECD w swym raporcie wezwało świat do reform i podkreśliło, że pomimo coraz bardziej widocznych oznak ożywienia gospodarczego na świecie, kraje rozwinięte i wschodzące powinny zreformować swoje gospodarki, by nie utknąć w pułapce niskiego wzrostu.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)