W tych miastach Euro 2012 wciąż trwa
Gdańsk, Wrocław, Warszawa. W tych miastach urzędnicy wciąż działają w związku z Euro 2012. Kosztuje to Polaków setki tysięcy złotych miesięcznie - donosi "RMF24".
Biuro Prezydenta ds. Sportu i Euro 2012 wciąż funkcjonuje w Gdańsku. Ma działać do końca roku, a w chwili obecnej jest na etapie rozliczania działalności. Polskich podatników kosztować to będzie 120 tys. złotych. Miesięcznie dziewięciu pracowników zarabia łącznie 39 tys. zł. Wciąż przyjmują zagranicznych gości. Poza tym zajmują się archiwizacją dokumentów i raportami związanymi z turniejem.
W Gdańsku jeszcze przez kilkadziesiąt lat będzie działać spółka BIEG 2012! Została ona powołana do budowy stadionu i sprawuje nad nim nadzór właścicielski. To ona spłaca kredyt zaciągnięty za budowę obiektu. Pracujący w niej pracownicy zarabiają łącznie 70 tys. zł miesięcznie. A podobnie jak w poprzedniej spółce pracuje tu tylko 9 osób.
Również we Wrocławiu działa biuro ds. Euro 2012. Biuro kończy powoli kończy swoją misję. Jednak wciąż pracuje w nim pani dyrektor. Będzie się ona zajmować raportowaniem, archiwizacją, opłacaniem faktur oraz kontrolą tego, co zostało wykonane przed, w czasie i po mistrzostwach. Biuro zostanie zamknięte, gdy wszystkie jego prace zostaną zakończone.
Jak pisze "RMF24" stołeczne biuro oficjalnie przestanie działać od listopada. Urzędnicy obecnie pracujący w tym biurze zmienią zakres swoich obowiązków. Zajmą się śmieciami.
