Ważne dane dla światowej gospodarki. Z PKO BP w roli głównej

Osiem banków oblało europejskie stress testy: pięć hiszpańskich, dwa greckie i jeden austriacki. Zdały wszystkie banki włoskie, irlandzkie i portugalskie, a także polski PKO BP, który doskonale poradził sobie z wyzwaniem.

Ważne dane dla światowej gospodarki. Z PKO BP w roli głównej
Źródło zdjęć: © AFP

15.07.2011 | aktual.: 16.07.2011 07:10

16 banków dosłownie prześlizgnęło się przez europejski sprawdzian. Specjaliści spodziewali się, że testu może nie zdać nawet 15 instytucji i będą one potrzebowały dofinansowania w wysokości nawet 250 mld euro. Tymczasem ósemka, która dzisiaj oblała sprawdzian będzie musiała zostać dokapitalizowana kwotą 2,5 mld euro, to jest 100 razy mniejszą.

Wśród banków, które nie zdały testów jest grecki Eurobank, obecny w Polsce jako Polbank. Najbardziej narażone na wstrząsy są instytucje z krajów borykających się z nadmiernym długiem: Grecja, Hiszpania, Portugalia, Włochy i Irlandia. W czarnej ósemce zabrakło banków z trzech ostatnich krajów na tej liście, za to zaskoczeniem jest obecność w niej banku z Austrii.

Testom sprawdzającym odporność europejskich banków na kryzys Europejski Urząd Nadzoru Bankowego poddał 91 największych banków działających w Unii Europejskiej (65 procent unijnego sektora bankowego).

Na potrzeby badania przyjęto 5-proc. współczynnik wypłacalności dla funduszy typu Core Tier 1 jako poziom odniesienia dla porównania kondycji banków. Testy przeprowadzone zostały na podstawie restrykcyjnych założeń makroekonomicznych, obejmujących dynamikę PKB, stopę bezrobocia, inflację, stopy procentowe, kursy walutowe oraz zmianę cen nieruchomości, przygotowanych przez ECB dla każdego z krajów Unii Europejskiej. Założono, że od grudnia 2010 roku nie zmieniły się bilanse banków. Nie uwzględniono planowanych strategii rozwoju oraz innych działań zarządczych.

Scenariusz bazowy przyjęty w testach był oparty o prognozy gospodarcze Komisji Europejskiej z jesieni 2010 roku, a scenariusz niekorzystny zakładał wystąpienie w latach 2011-2012 roku następujących wydarzeń gospodarczych: serii szoków wewnątrz Unii Europejskiej (związanych m.in. z trwającym kryzysem zadłużenia rządowego państw strefy euro), światowego negatywnego szoku popytowego, którego źródłem byłyby Stany Zjednoczone, oraz deprecjacji dolara amerykańskiego wobec wszystkich walut.

Zgodnie z wynikami testów realizacja opisanego wyżej scenariusza niekorzystnego spowodowałaby wzrost skonsolidowanego współczynnika wypłacalności dla funduszy typu Core Tier 1 Grupy PKO Banku Polskiego do poziomu 12,2% na koniec roku 2012 wobec poziomu 11,8% według stanu na koniec roku 2010 (z uwzględnieniem zysku zatrzymanego za 2010 rok). Tym samym ustalony przez organizatorów stress testów minimalny poziom odniesienia w wysokości 5% zostałby znacznie przekroczony.

- Zarówno ubiegłoroczna, jak i tegoroczna edycja badania, potwierdzają, iż PKO Bank Polski jest jedną z najbardziej odpornych na szoki instytucji uczestniczących w teście. Wykazuje zysk w każdym ze scenariuszy. Jednocześnie należy pamiętać, że tego rodzaju analizy są tylko uzupełnieniem procedur zarządzania ryzykiem i okresowych stress testów prowadzonych wewnątrz banku - mówi Zbigniew Jagiełło, prezes zarządu PKO Banku Polskiego.

Wysoka odporność PKO Banku Polskiego na negatywne scenariusze makroekonomiczne, potwierdzona wynikami testów, jest rezultatem m.in.: koncentracji działalności banku na terenie Polski, charakteryzującej się stabilną sytuacją makroekonomiczną, silnej bazy kapitałowej, opartej głównie na zakumulowanych zyskach oraz dominacji w strukturze bilansu banku tradycyjnych instrumentów finansowych (kredyty i depozyty).

Na wieść o wynikach europejskiego stress testu pozytywnie zareagowały rynki. Euro i złoty zaczęły umacniać się w stosunku do dolara.

pko bpkryzys finansowybank
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)