Ważny komunikat dla turystów. Leśnicy z Mazur apelują po wichurach

Mazurskie nadleśnictwa Maskulińskie i Jedwabno mają ważny apel do turystów wypoczywających w okolicy. Proszą o ostrożność podczas spacerów po lesie i o niewchodzenie do kompleksów leśnych uszkodzonych przez wichurę. W jednym lesie zostanie wprowadzony zakaz wstępu.

Leśnicy apelują o uwagę podczas spacerów w mazurskich lasach
Leśnicy apelują o uwagę podczas spacerów w mazurskich lasach
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Paweł Kacperek, zdj. ilustracyjne
oprac. MAGL

17.07.2024 16:55

Burze z silnym wiatrem przeszły we wtorek 16 lipca w godzinach popołudniowych m.in. w okolicy Rucianego-Nidy, popularnej miejscowości wypoczynkowej w woj. warmińsko-mazurskim. Trwa szacowanie szkód, jakie wyrządziły w lasach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wstępna ocena wskazuje, że wiatr mógł uszkodzić nawet kilkadziesiąt tysięcy drzew w Nadleśnictwie Maskulińskie. Największe szkody zanotowano w okolicach miejscowości Krzyże, Karwica i na południowy wschód od Rucianego-Nidy (w stronę miejscowości Wólka i Osiniak).

Usuwają drzewa zagrażające bezpieczeństwu na Mazurach

W pierwszej kolejności usuwane są drzewa, które mogą zagrozić bezpieczeństwu ludzi - pochylone nad domami i drogami, wokół ośrodków wypoczynkowych i pól namiotowych. Następnie pracownicy nadleśnictwa przystąpią do usuwania niebezpiecznych drzew w kompleksach leśnych.

"W lesie są teraz tysiące uszkodzonych drzew, z naderwanymi korzeniami, które ciągle się łamią i przewracają, stwarzając zagrożenie" - podało nadleśnictwo.

Leśnicy odradzają wizyty w lasach. Będzie kolejny zakaz

Róża Krasińska-Pyrdoł z Nadleśnictwa Maskulińskie przekazała PAP, że w nadleśnictwie nie został wprowadzony zakaz wstępu do lasu, ale leśnicy ze względów bezpieczeństwa zalecają większą ostrożność. Poza tym proszą o niewchodzenie do kompleksów leśnych uszkodzonych przez wiatr.

Apel o zachowanie wzmożonej czujności podczas spacerów po lesie opublikowało w środę również Nadleśnictwo Jedwabno. Jak wskazało, z powodu huraganowych porywów wiatru wiele drzew zostało przewróconych, złamanych albo zostały naruszone ich systemy korzeniowe.

W oficjalnym komunikacie nadleśnictwo apeluje o "szczególną uwagę" w trakcie spacerów po lasach położonych wokół miejscowościach Zimna Woda, Kot i Wały.

Pracownicy nadleśnictwa starają się usunąć powalone drzewa z leśnych dróg przeciwpożarowych, tras rowerowych i konnych. W najbliższych dniach mają zostaną usunięte wszystkie drzewa zagrażające życiu i zdrowiu ludzi.

Nadleśniczy Marek Trędowski przekazał PAP, że do czasu ich uprzątnięcia zamierza wprowadzić okresowy zakaz wstępu do lasu na wąskim obszarze w trzech leśnictwach - między wioskami Kot a Wały.

- W innych miejscach zniszczone są pojedyncze drzewa, a tam prawdopodobnie kilka tysięcy metrów sześc. drewna - stwierdził.

Kilka dni temu zakaz wstępu do lasu w leśnictwach Mendryny, Graszk i Gaj wprowadziło Nadleśnictwo Olsztyn. Zakaz ma obowiązywać do końca lipca 2024 r. Wszystkiemu winna jest nawałnica, która spowodowała znaczne uszkodzenia drzewostanu.

Zgodnie z ustawą o lasach za nieprzestrzeganie zakazu wstępu do lasu grozi mandat w wysokości 500 zł.

Poważne skutki burz. Powalone drzewa i zalane ulice

W ostatnich dniach burze nawiedziły także inne regiony. W weekend zrobiło się niebezpiecznie m.in. w Tomaszowie Mazowieckim, gdzie przetoczyła się krótka, ale bardzo silna nawałnica, której towarzyszyły mocne porywy wiatru.

Wyjątkowo niebezpieczne warunki pogodowe nawiedziły też Dolny Śląsk. W piątek przed godz. 22 z powodu burzy i ulewnego deszczu przerwano festiwal Letnie Brzmienia we Wrocławiu. Decyzję o przerwaniu występów podjęli też organizatorzy festiwalu Audioriver, który odbywał się na Błoniach Łódzkich.

Skalę żywiołu widać było na ulicach Łodzi, gdzie zalane zostały ulice i drogi.

Źródło artykułu:PAP
lasyburzewarmia i mazury
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)