Wielka wojna o katar Kowalskiego

Polski rynek leków na przeziębienie, z rocznymi obrotami na poziomie blisko 2 mld zł, to numer jeden wśród preparatów sprzedawanych bez recepty. Jesienią zacznie się na nim prawdziwa wojna o katar Kowalskiego, zapowiada "Puls Biznesu".

Wielka wojna o katar Kowalskiego
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

16.08.2012 | aktual.: 16.08.2012 06:29

Izraelski koncern farmaceutyczny Teva, wespół z firmą Procter & Gamble, szykuje się do wielkiej kampanii reklamowej swoich wiodących produktów. Na pierwszy ogień pójdzie seria preparatów na przeziębienie marki Vicks, które od czerwca są dostępne w polskich aptekach.

Konkurencja na razie lekceważy przeciwnika. Jacek Furman, prezes pabianickiego Aflofarmu, nie wróży Tevie sukcesu. Faktem jest jednak, że Aflofarm swoją wiodącą pozycję na polskim rynku osiągnął w pierwszym półroczu 2012 r. za pomocą reklam, na które wydał 466,3 mln zł.

Izraelski koncern z pewnością nie poskąpi grosza na reklamy. Zdaniem "Pulsu Biznesu" widzowie i słuchacze, którzy mają już dość reklam z panią Goździkową czy promujących preparaty na potencję, żylaki, włosy i paznokcie, muszą zacisnąć zęby.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)