Wielkanocny spokój złotego
Ogłoszony wspólnie przez ministra finansów Jacka Rostowskiego i prezesa Narodowego Banku Polskiego Marka Belkę plan regularnej wymiany środków z funduszy UE bezpośrednio na rynku walutowym, wsparł w czwartek złotego, stając się głównym wydarzeniem dnia na rodzimym rynku.
22.04.2011 09:31
Dziś, gdy duża część instytucji finansowych już świętuje, aktywność na forexie powinna być śladowa. Podobnie jak zmienność.
O godzinie 09:00 kurs USD/PLN testował poziom 2,7007 zł, a EUR/PLN 3,9406 zł. Poziomy na zamknięciu nie powinny istotnie się różnić. Oznacza to, że pomimo gwałtownej wyprzedaży złotego w poniedziałek (spowodowanej decyzją agencji S&P o obniżeniu perspektywy długoterminowego ratingu USA na poziomie AAA do negatywnej ze stabilnej), gdy za dolara trzeba było zapłacić już prawie 2,82 zł, a za euro niespełna 4 zł, złoty kończy kolejny tydzień umocnieniem.
O tym czy w przyszłym tygodniu polska waluta dalej będzie dalej aprecjonować, zdecydują w głównej mierze nastroje na rynkach globalnych, a w mniejszym stopniu publikowane w środę 27 kwietnia przez Główny Urząd Statystyczny marcowe dane o sprzedaży detalicznej (prognoza: 7,2% R/R) i stopie bezrobocia (prognoza: 13,1%). Uwaga rynków przede wszystkim będzie się koncentrować na środowym posiedzeniu FOMC i konferencji prasowej szefa Rezerwy Federalnej zaplanowanej po tym posiedzeniu. To wówczas zdecyduje się, czy apetyt na ryzyko będzie dalej rósł, pomagając złotemu i windując kursy wielu innych aktywów. Czy też może rynki zaczną obawiać się przyszłego zaostrzenia polityki monetarnej w USA, co zapoczątkuje ucieczkę inwestorów od ryzyka.
Marcin R. Kiepas
X-Trade Brokers DM S.A.